AZ Alkmaar - Legia Warszawa 1:0 (0:0)
Legia Warszawa po wygranej nad Aston Villą w pierwszej kolejce fazy grupowej Ligi Konferencji miała ochotę na więcej. W drugim meczu "Wojskowi" wylecieli do Holandii, aby zmierzyć się z AZ Alkmaar. Po pierwszej serii gier ta ekipa znalazła się na ostatnim miejscu, gdyż przegrała ze Zrinjskim Mostarem 3:4. Przypomnijmy, że AZ wygrywał już 3:0.
Legia Warszawa zaczęła spotkanie bardzo odważnie. Gola udało się strzelić już w 6. minucie. Patryk Kun ruszył z ofensywną akcją, dograł do Marca Guala, który oddał strzał w rywala. Do piłki dopadł jeszcze Tomas Pekhart, który zdobył bramkę, ale arbiter słusznie odgwizdał spalonego. Około 15 minut później Legia przeprowadziła szturm na bramkę rywali. Kilka razy próbował Gual, ale każdy strzał lądował na defensorach.
Gospodarze przeprowadzili bardzo groźną akcję w 25. minucie. Szybka akcja AZ, piłkę w polu karnym Legii dostał Jordy Clasie, ale jego uderzenie świetnie wybronił Kacper Tobiasz. Zawodnik rywala chciał zmieścić futbolówkę między nogami bramkarza. Podczas przerwy w studiu TVP Sport grę Legii pochwalił Marek Papszun, który stwierdził, że stołeczny klub gra bardzo odważnie.
Legia straciła bramkę na początku drugiej połowy. Świetne dośrodkowanie w pole karne "Wojskowych", tam Dani de Wit zgrał piłkę pod nogi Vangelisa Pavlidisa, który z łatwością umieścił ją w bramce.
Od 65. minuty Legia Warszawa grała w przewadze. Mayckel Lahdo wyskoczył z wysoko podniesioną nogą i nie zauważył Ribeiro. Zawodnik AZ kopnął gracza "Wojskowych" w twarz. Sędzia nawet się nie zastanawiał - od razu pokazał czerwoną kartkę i wysłał piłkarza do szatni.
Tabela grupy E Ligi Konferencji:
- 1. miejsce: HSK Zrinjski Mostar - 3 punkty, bramki 4-4
- 2. miejsce: AZ Alkmaar - 3 punkty, bramki 4-4
- 3. miejsce: Legia Warszawa - 3 punkty, bramki 3-3
- 4. miejsce: Aston Villa - 3 punkty bramki 3-3
LIGA KONFERENCJI w GOL24
Których piłkarzy Michał Probierz przeniesie z młodzieżówki d...
