
Lekarz ginekolog Sosthene Munyemana został w środę skazany na 24 lata więzienia za udział w ludobójstwie z 1994 roku. Lekarza oskarżono o to, że pomiędzy kwietniem a czerwcem 1994 roku miał organizować masowe wyłapywanie osób z grupy etnicznej Tutsi. Ludzie ci byli potem przetrzymywani w nieludzkich warunkach, a na koniec zabici. Munyemana po tej maskarze uciekł do Francji. Przez cały czas trwania śledztwa uważał, że właśnie pomagał Tutsi i oferował im schronienie w urzędach samorządów lokalnych.
Śledztwo trwało aż 28 lat
Prokuratura i sąd nie dali wiary lekarzowi. Zarzucono mu ludobójstwo, zbrodnię przeciwko ludzkości, o pomoc w ustawianiu blokad drogowych w celu łapania ludzi, o przetrzymywanie ich w nieludzkich warunkach, a także o sporządzenie listu, który zachęcał do masakry Tutsi. Całe śledztwo we francuskiej prokuraturze trwało aż 28 lat.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!
Prokuratura domagała się dla Munyemany 30 lat więzienia. Ostatecznie lekarz został skazany na 24 lata więzienia. Munyemana nie przyznał się do winy, a jego prawnicy zapowiedzieli apelację.
Rzeź w Rwandzie
Skazany lekarz w czasach popełnienia ludobójstwa na Tutsi był bliskim współpracownikiem Jeana Kambandy - ówczesnego premiera Rwandy. Kambanda został skazany na dożywocie przez trybunał ONZ ds. zbrodni wojennych i odsiaduje wyrok w Mali.
Ludobójstwo w Rwandzie zostało rozpoczęte po zestrzeleniu samolotu z pochodzącym z większości etnicznej Hutu prezydentem Juvenalem Habyarimaną na pokładzie 6 kwietnia 1994 roku w stolicy kraju Kigali. Tuż po katastrofie, straż prezydencka rozpoczęła krwawą kampanię odwetu. W ciągu 100 dni zginęło wówczas 800 tys. ludzi. Zamordowano też przywódców opozycji politycznej.
Źródło: BBC/Guardian
ag