Posłanka Lewicy do Miłosza Kłeczka: Pan jest wstydem Telewizji Polskiej
Do ostrej wymiany zdań doszło na antenie TVP Info doszło w programie "Woronicza 17". Zaproszeni do niego goście rozmawiali m.in. na temat forsowanego przez Komisję Europejską Paktu Migracyjnego. W pewnym momencie dyskusji gospodarz programu Miłosz Kłeczek zwrócił się do posłanki Lewicy Anity Sowińskiej z prośbą o uspokojenie, zarzucając jej zdenerwowanie. Polityk zapewniła, że panuje nad swoimi emocjami, a jej zachowanie wynika z postawy dziennikarza.
– Mam nadzieję, że wkrótce pan straci to stanowisko – powiedziała Sowińska.
– O, pierwsza groźba. Lewica już grozi dziennikarzom TVP, że stracą stanowisko – zareagował Kłeczek.
Dziennikarz przyznał, iż spodziewał się takich słów, jednak był przekonany, że padną one z ust posła Koalicji Obywatelskiej.
Posłanka zarzuciła wówczas Kłeczkowi stronniczość i działanie w myśl narracji Prawa i Sprawiedliwości. Jak mówiła, "są redaktorzy, którzy potrafią się zachować" i "nie są propagandystami PiS-u". – Pan jest niestety wstydem Telewizji Polskiej – podsumowała Sowińska.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Kłeczek kontra Kropiwnicki. "Tusk prowadzi tę waszą furmankę"
Nie było to jedyne spięcie, do jakiego doszło w porannym programie TVP Info. Ostra dyskusja wywiązała się także między prowadzącym a posłem KO Robertem Kropiwnickim po pytaniu, dlaczego Koalicja Obywatelska chce wpuścić do Polski nielegalnych migrantów. Dziennikarz i jego gość uciszali się na wzajem i zarzucali brak kultury.
– Pan prowadzi program, czy furmankę? Zachowuje się pan jak furman – stwierdził Kropiwnicki, na co Kłeczek odparł: "A Donald Tusk prowadzi ten wasz wóz i tą waszą furmankę, którą do Polski ma wjechać setki tysięcy, albo dziesiątki tysięcy nielegalnych imigrantów".
Wprost.pl, TVP Info
rs
