Przed trzynastym spotkaniem tegorocznej Ligi Narodów Polacy plasowali się na drugim miejscu, cztery punkty za Brazylią. Canarinhos pokonali w bezpośrednim meczu Biało-Czerwonych 3:0 - coś co udało się tylko jeszcze Słowenii (1:3). Brazylijczycy wygrali przed meczem Polski z Argentyną z Włochami (3:1) i mieli jedno spotkanie rozegrane więcej.
W poniedziałek Polacy wygrali pewnie z Argentyną 3:0 (25:21, 25:22, 25:18) i nie tylko zmniejszyli przewagę do dwóch punktów, ale są krok od awansu do Final Four turnieju. Wystarczy, że we wtorek zdobędą punkt w starciu z Iranem. Natomiast przeciwko Albiceleste trzech polskich zawodników zdobyło dwucyfrową ilość punktów - Bartosz Kurek, Kamil Semeniuk (obaj 12) i Michał Kubiak (10). Był to również czwarty mecz z rzędu Biało-czerwonych bez straconego seta.
Biało-Czerwoni po jedenastu zwycięstwach i dwóch porażkach z 32 punktami na koncie są wiceliderami. Pierwsza jest Brazylia, która ma dwa punkty więcej. W ostatnich dwóch meczach - we wtorek i w środę - Polacy zmierzą się z Iranem (godzina 15) i Francją (15). Półfinały i mecze o medale w weekend. Transmisje w Polsacie Sport i TVP.
