Naukowcy z Imperial College London poinformowali, że 3582 osób – czyli około 66% uczestników badania, – którzy w styczniu uzyskali pozytywny wynik testu, było już zarażonych wirusem wcześniej. Dodatkowe 7,5% zarażonych uczestników stwierdziło, że sądzili, iż wcześniej mieli wirusa, ale nie potwierdziły tego testy.
W badaniu przeanalizowano ponad 100 tys. testów PCR, które zostały zebrane w całej Anglii między 5 a 20 stycznia. Autorzy badania stwierdzili w opublikowanym artykule, że Omikron uderzył w Anglię z ogromną siłą i prawie zastąpił Deltę jako najbardziej znany wariant koronawirusa w tym kraju.
Badanie pojawiło się w momencie, kiedy zapowiedziano, że noszenie masek ochronnych nie będzie już obowiązkowe, a w Anglii nie będzie już zalecana praca z domu. Brytyjscy urzędnicy ds. zdrowia stwierdzili również, że mniej więcej połowa przypadków zakażeń Omikronem w Wielkiej Brytanii wystąpiła wśród ludzi w pełni zaszczepionych.
Już wcześniej brytyjscy specjaliści od zdrowia szacowali, że ryzyko reinfekcji wariantem Omikron jest 5,4 razy większe niż w przypadku wariantu Delta.
Omikron to zmutowana wersja COVID-19, która została zidentyfikowana w ponad 170 krajach. Urzędnicy Światowej Organizacji Zdrowia poinformowali, że od czasu odkrycia wariantu dziewięć tygodni temu do agencji zgłoszono ponad 80 milionów przypadków wirusa.
Prawie 85% kwalifikującej się populacji kraju jest w pełni zaszczepionych, a 64% otrzymało zastrzyk przypominający.
