Kontynentalne boje Linette
Od początku sierpnia Linette przebywa poza Europą. W Ameryce Północnej Polka zdążyła już wystąpić w trzech różnych turniejach, a dziś zagra w czwartym.
Do tej pory wyjazd na inny kontynent nie był łaskawy dla Linette. Dwa pierwsze turnieje, w Montrealu i Cincinnati, zakończyła już po pierwszym spotkaniu. Szczególnie bolesna była ta druga porażka, gdy Polka przegrała ze 156. w rankingu Ann Li. Na wielkoszlemowym US Open udało się już wygrać jedno spotkanie, ale tylko jedno - w drugiej rundzie wyeliminowała ją Jennifer Brady (263.).
W San Diego Linette będzie liczyła na coś więcej. Z Kostjuk do tej pory jeszcze nie grała. Mecz rozpocznie się około godziny 20:30.
Grając od sierpnia w Ameryce Północnej Linette zarobiła około 150 tysięcy dolarów brutto.
Fręch za burtą
Z turnieju odpadła już Magdalena Fręch. W pierwszej rundzie przegrała po dwugodzinnej walce z Kolumbijką Camilą Osorio 3:6, 6:1, 4:6.
Fręch, która w poniedziałkowym notowaniu rankingu WTA znalazła się na najwyższym w karierze 67. miejscu, przebijała się wcześniej przez eliminacje, pokonując najpierw Ukrainkę Julię Starodubcewą, a następnie reprezentantkę gospodarzy Hailey Baptiste.
Osorio, sklasyfikowana na 75. pozycji, również walczyła w eliminacjach. Kolumbijka w drugiej rundzie zagra z rozstawioną z numerem trzecim Greczynką Marią Sakkari, która na otwarcie ma wolny los.
Camila Osorio (Kolumbia) - Magdalena Fręch (Polska) 6:3, 1:6, 6:4.
