Spis treści
Wniosek o tymczasowy areszt dla Marcina Romanowskiego
Rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak przekazał, że prokuratura wskazuje na „konieczność zastosowania tymczasowego aresztowania wynika z zachodzącej w sprawie uzasadnionej obawy bezprawnego utrudniania postępowania, a nadto z groźby wymierzenia surowej kary”.
Sąd ma 24 godziny na rozpatrzenie wniosku prokuratury.
Poseł przekazany do dyspozycji sądu
– Łącznie z przekazaniem wniosku do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztowania również osoba podejrzana została przekazana do dyspozycji sądu. Sąd ma od tego momentu 24 godziny na rozpoznanie tego wniosku. Sąd jest gospodarzem tego postępowania – poinformował ponadto rzecznik.
Prok. Przemysła Nowak przyznał, że nie wie, gdzie teraz przebywa Romanowski - na pewno nie w Prokuraturze Krajowej. – To sąd decyduje w tym momencie i sąd może wydawać funkcjonariuszom ABW wiążące wytyczne, w tym może zażądać jego doprowadzenia do sądu w każdym momencie – powiedział.
Zwrócił też uwagę, że zatrzymanie posła Romanowskiego, do którego doszło w poniedziałek, nie nastąpiło z uwagi na obawę jego niestawiennictwa w prokuraturze. – To nie była przesłanka zatrzymania. W tym przypadku główną przesłanką zatrzymania była obawa bezprawnego wpływania na postępowanie i konieczność zastosowania - niezwłocznego - środka zapobiegawczego – dodał.
Prokurator podkreślił też, że przepisy tego wymagają, że jeżeli prokurator chce wnioskować do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztu, to zatrzymanie jest konieczne. – Jeżeli chce się kogoś zatrzymać, to nie powinno się go zatrzymać, jak się stawia. Tak się nie robi. Albo jest zatrzymanie, albo jest dobrowolne wezwanie – zaznaczył.
Przypomniał, że decyzję w sprawie tymczasowego aresztowania wyda sąd. W tym przypadku Sąd Rejonowy Warszawa-Mokotów.
Zatrzymanie posła Suwerennej Polski. Marcin Romanowski usłyszał zarzuty
Poseł Marcin Romanowski został w poniedziałek zatrzymany przez ABW na zlecenie Prokuratury Krajowej w związku ze śledztwem dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości, a następnie dowieziony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty. Chodzi o 11 przestępstw, m.in. udział w zorganizowanej grupie przestępczej.
Sprawa Funduszu Sprawiedliwości
W ubiegły piątek Sejm uchylił immunitet Marcinowi Romanowskiemu, byłemu wiceministrowi sprawiedliwości, politykowi Suwerennej Polski, posłowi klubu PiS, a także wyraził zgodę na jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie. W latach 2019-2023 Romanowski jako wiceszef MS nadzorował fundusz. Wcześniej, pod koniec czerwca, Sejm uchylił immunitet innemu posłowi PiS, także byłemu wiceszefowi MS i politykowi Suwerennej Polski, Michałowi Wosiowi, również w sprawie Funduszu Sprawiedliwości. Śledztwo toczy się m.in. w sprawie przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez ministra sprawiedliwości i urzędników MS, do których należało zarządzanie, rozdysponowanie i rozliczenie środków finansowych pochodzących z Funduszu Sprawiedliwości
Pełnomocnik zatrzymanego posła przekazał, że Romanowski zgadza się na publikację pełnego nazwiska i wizerunku.
