Marszałek Tomasz Grodzki wraz z senatorami przyjechał do szpitala w Oleśnie [ZDJĘCIA]

Mirosław Dragon
Wizyta marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego i senatorów w szpitalu powiatowym w Oleśnie.
Wizyta marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego i senatorów w szpitalu powiatowym w Oleśnie. Mirosław Dragon
Dyrektor Zakładu Opieki Zdrowotnej w Oleśnie wykorzystał wizytę senatorów, żeby opowiedzieć im o bolączkach szpitali powiatowych. Mimo, iż oleski szpital uchodzi akurat za jeden z lepszych na Opolszczyźnie.

Senatorów przywiózł do Olesna Beniamin Godyla, który jeszcze trzy lata temu był radnym powiatu oleskiego, a w 2019 roku został senatorem RP (z listy Koalicji Obywatelskiej).

Tomasz Grodzki przyjechał rządowym BMW z oficerami Służby Ochrony Państwa, natomiast w ślad za nim autokarem dojechało 22 senatorów Koalicji Obywatelskiej, m.in. prof. Alicja Chybicka (wieloletnia szefowa kliniki dziecięcej „Przylądek Nadziei” we Wrocławiu), Jerzy Fedorowicz, Marcin Bosacki, Adam Szejnfeld czy Beata Małecka-Libera (przewodnicząca senackiej Komisji Zdrowia).

Rano byli w Oleśnie, a potem pojechali do Kędzierzyna-Koźla (gdzie byli w porcie i na debacie w domu kultury) i na Górę Świętej Anny (gdzie byli w Muzeum Czynu Powstańczego i złożyli kwiaty pod pomnikiem).

- Sam byłem przez 18 lat dyrektorem szpitala [Szpitala im. A. Sokołowskiego w Szczecinie-Zdunowie - dop. red.], więc znam realia zarządzania taką placówką. Przyjechałem tutaj słuchać, nie pouczać - mówił Tomasz Grodzki w Oleśnie.

- Olesno znam zresztą z jak najlepszej strony - dodał marszałek Senatu. - Moim kolegą na Pomorskiej Akademii Medycznej był doktor Paweł Wartenberg. Z Olesna jest także wicedyrektorka senackiego Biura Legislacyjnego Katarzyna Konieczko.

Godzinne spotkanie senatorów z dyrekcją szpitala oraz władzami powiatu oleskiego nie ograniczyło się jednak tylko do wymiany uprzejmości.

Dyrektor oleskiego szpitala Andrzej Prochota wykorzystał wizytę polityków z Senatu, żeby opowiedzieć im o bolączkach szpitali powiatowych.

- Główne problemy to: za niska wycena świadczeń medycznych, brak stabilności i brak kadry - wyliczał Andrzej Prochota. - Reforma służby zdrowia to w Polsce stan przewlekły, żeby użyć terminologii zdrowotnej. O zmianach dowiadujemy się z mediów. Główną funkcją zarządzania jest przecież planowanie, a u nas trudno cokolwiek przewidzieć.

Zdaniem dyrektora oleskiego szpitala zbyt niska wycena świadczeń wpędza w kłopoty nawet dobrze funkcjonujące szpitale.

- Mamy na naszej porodówce średnio trzy porody dziennie. To naprawdę sporo jak na szpital powiatowy. Ale NFZ za poród płaci 1950 zł. Nie da się utrzymać rentowności oddziału szpitalnego za niecałe sześć tysięcy! - zwrócił uwagę Andrzej Prochota.

- Nie da się też znaleźć lekarza do karetki za 47 zł brutto na godzinę, a taka jest stawka funduszu! - dodawał dyrektor ZOZ-u w Oleśnie. - Problem jest nie tylko z kadrami medycznymi. Trudno znaleźć do szpitala elektryka, informatyka. Skala instalacji technicznych w szpitalu jest naprawdę poważna, a ciężko znaleźć dobrych fachowców, ponieważ szpital nie jest atrakcyjnym miejscem pracy.

Andrzej Prochota stwierdził też, że ZOZ w Oleśnie stał się paradoksalnie ofiarą dostosowywania szpitali do standardów i norm unijnych.

- Pierwszy termin wyznaczony był na 2012 rok, potem regularnie prolongowano go aż do końca 2017 roku. Robiliśmy mnóstwo inwestycji, wydając na nie miliony złotych, ponieważ byliśmy przekonani, że kto nie spełni wymogów, zostanie wykreślony z sieci szpitali. Tymczasem nic takiego się nie stało! - mówi Andrzej Prochota. - Najlepiej na tym wyszli ci, którzy nic nie robili i przynajmniej nie zadłużali się.

- Dzisiejsza sytuacja służby zdrowia jest taka, że jest dwóch idealnych kandydatów na dyrektora szpitala: jeden to Harry Potter, a drugi David Copperfield - skwitował Andrzej Prochota.

- Moim zdaniem najważniejsze jest, żeby wprowadzić równość w służbie zdrowia. Żeby nie było dalej tak, że jedne szpitale wybierają tylko opłacalne zabiegi, a takie szpitale powiatowe, jak nasz, muszą zająć się każdym pacjentem, często za zbyt niskie stawki z Narodowego Funduszu Zdrowia - dodał starosta oleski Roland Fabianek.

Oleska interna została już także wyremontowana:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

h
haczyk

Że też tego współczesnego Arsène Lupin wpuścili na naszą piękną Opolszczyznę. Owszem widziałbym go w specjalnej klinice dla podobnych mu "dżentelmenów" ale nie w Oleśnie lecz w Strzelcach Opolskich. Znalazły by się tam również "gabinety" dla Gronkiewicz, Gawłowskiego, Giertycha i in.

G
Gość
22 czerwca, 23:25, Barbara:

Koperty były?

Tak, Kaczaffi wraz z ułomnymi moherami takowe wręcza rydzykowi. baaa jemu nawet bezdomni auta dają :)

A
Antoni Adam

Z taką butą i arogancją to Kopertnik karierę mógł zrobić tylko w Platformie Obywatelskiej, zeznania 200 osób i oskarżenia o łapówkarstwo uznać za polityczną zemstę, no mistrzostwo świata :) jaki to trzeba mieć charakter, że wobec takich oskarżeń i dowodów nie usunąć się z życia politycznego i choć nie próbować oczyścić się z zarzutów, tylko iść dalej w zaparte i robić z siebie POśmiewisko i hańbić urząd Marszałka Senatu.

B
Barbara

Koperty były?

G
Gość

''Andrzej Prochota wykorzystał wizytę polityków z Senatu, żeby opowiedzieć im o bolączkach szpitali powiatowych''. To co miał wiersze opowiadać o polskiej opiece zdrowotnej? Przecież po to chyba przyjechali żeby zobaczyć realia. Dobrze, że słonych paluszków nie zabrakło na stole. Dyrektor jednak stanął na wysokości zadania

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl