Morawiecki o Platformie Obywatelskiej: Oni są skrajnie niebezpieczni
Szef rządu opublikował w piątek w mediach społecznościowych nagranie, w którym powrócił do działań rządów PO-PSL. Zdaniem Mateusza Morawieckiego, zamiast mówić wyborcom o swoim wieku, Donald Tusk powinien odpowiedzieć na naprawdę ważne pytania. "Polacy czekają!" – podkreślił.
– Donald Tusk jedzie do Ustronia. Na miejscu mieszkańców zachowałbym podwyższoną ostrożność. Kto wie, może Tusk robi rekonesans przed kolejną likwidacją albo prywatyzacją? – mówi na nagraniu premier.
Jak podkreśla, szczególną ostrożność należy zachować wobec całej Platformy Obywatelskiej, bo partia ta swój prawdziwy plan zasłania rożnymi propagandowymi sztuczkami. – Ale to nie powinno nas uśpić. Oni są skrajnie niebezpieczni – ostrzega.
Pytanie premiera do Donalda Tuska: Czyj plan pan realizował?
W dalszej części Morawiecki mówi o rozbrojeniu przez Platformę Obywatelską polskiej armii. Na nagraniu pojawia się wówczas plansza, na której widzimy, że w latach 2008-2015 nastąpiła likwidacja 477 posterunków policji i 629 baz wojskowych. – Jeśli wrócą do władzy, zrobią to ponownie – uważa premier.
– Gdyby dalej Tusk rządził, gdyby dalej likwidował w tym tempie, dziś Polska byłaby całkowicie bezbronna. Jak wrócą do władzy, nie daj Panie Boże, to wrócą te same zagrożenia – dodaje.
– Dziś granica Polski jest granicą wolnego świata. Wszyscy nasi sojusznicy to potwierdzają i nam dziękują. Dopóki u sterów władzy jest rząd Prawa i Sprawiedliwości, Polska jest bezpieczna. Ale musimy zadać Donaldowi Tuskowi poważne pytanie, publicznie, stanowczo i twardo: Dlaczego zgadzał się pan na zbrodnicze zwijanie jednostek Wojska Polskiego? Dlaczego na to pozwalał? Czyj plan pan realizował? Polacy czekają. Czas na odpowiedzi, panie Tusk – podsumował premier Mateusz Morawiecki.

lena