Spis treści
Chodziło o niedawne spotkanie w Gabinecie Owalnym. Ta scena pokazała zaufanie i wartości, które łączyły Europę i Amerykę od zakończenia II wojny światowej, a które już nie są wspólne - analizuje "Financial Post".
Najważniejsze wyzwania przed sojuszem transatlantyckim
„Prezydent Trump postawił przed sojuszem transatlantyckim bardziej fundamentalne wyzwanie, niż inne, z którymi zmagano się przez minione dziesięciolecia” – powiedział Graham Allison, profesor na Uniwersytecie Harvarda, który studiował u Henry’ego Kissingera i służył w administracji Clintona, jak i Reagana.
Prezydent Francji, brytyjski premier i szefowa KE określili ten moment jako wyzwanie pokoleniowe dla całego kontynentu.
Unia zamierza podjąć działania podczas szczytu w Brukseli w czwartek, w ramach nadzwyczajnego pakietu pomocy wojskowej dla Ukrainy w wysokości 20 miliardów euro. To zaliczka na poczet setek miliardów, które trzeba będzie zmobilizować na obronę w najbliższych miesiącach, jeśli po raz pierwszy od 80 lat Europa ma przejąć od USA odpowiedzialność za własne bezpieczeństwo.
Unia Europejska przed najważniejszym wyborem
Po latach debat na temat problemów i słabości UE będzie to wymagało wyrobienia woli politycznej, która nie ma precedensu w historii bloku.
„Chociaż chciałbym sobie wyobrazić, że Europa zintensyfikuje wysiłki, aby wypełnić tę lukę i zrobi to na czas, stawiam zakład 3:1” – mówił Allison, dodając, że spodziewa się, że Ukraina mimo wszystko zaakceptuje gorzkie porozumienie do końca lata.
Tradycyjne stosunki transatlantyckie i szersza sieć sojuszy USA były wyjątkowe, bo wspólne wartości i zaufanie pozwoliły dzielić się tajemnicami i polegać na sobie w krytycznych momentach.
Powracają echa koszmarnej wojny
Podwaliny tych stosunków powstały podczas II wojny światowej i pogłębiły się wraz z przyjęciem narodów Europy Wschodniej do NATO i UE. To ta historia sprawia, że obecny kryzys jest tak bolesny. Wielu europejskich dyplomatów dorastało w czasie zimnej wojny. Kiedy czytają o okrucieństwach popełnionych na Ukrainie, widzą echa historii ich własnych rodzin.
Pomimo sceptycyzmu panującego w niektórych państwach Zachodu i Globalnego Południa, Ameryka była symbolem wolności dla mieszkańców Europy Wschodniej.
USA czasami namawiały sojuszników do robienia rzeczy, których nie chcieli robić. Ale z drugiej strony warto zauważyć, że Republikanie Trumpa to partia Reagana, który kazał ZSRR „zburzyć” Mur Berliński.
Gdzie teraz plasują się Stany Zjednoczone?
Teraz przyłączają się do prób rosyjskich agresorów pozbawienia Ukraińców życia i wolności. Po kłótni w Gabinecie Owalnym liderzy UE ustawili się w kolejce, aby wyrażać poparcie dla Zełenskiego i wyjaśnić, po której stronie stoją.
Trump stawia Europejczyków w sytuacji, w której muszą wybierać między USA a Ukrainą - stwierdziło kilku urzędników, a większość, jeśli nie wszyscy, wybierze Ukrainę. Dla Europy jest to egzystencjalne.
„Rozpoczęła się nowa era barbarzyństwa” – mówiła szefowa niemieckie dyplomacji Annalena Baerbock. „Era barbarzyństwa, w której kraj oparty na porządku międzynarodowym i rządach prawa musi bronić się bardziej niż kiedykolwiek przed potęgą możnych”.
Podjęcie tego w pojedynkę stanowiłoby wyzwanie bez precedensu dla narodów Europy, ale prawdopodobnie będzie też szkodliwe dla dobrobytu i bezpieczeństwa USA.
Co z relacjami handlowymi Europy a USA?
Stosunki handlowe między USA a UE są najważniejsze na świecie i według KE osiągną poziom 1,6 biliona euro, podczas gdy firmy z UE i USA zainwestowały wzajemnie na swoich rynkach o wartości 5,3 biliona euro.
Komisja Europejska szykuje listy towarów, które będą celem, jeśli Trump spełni groźbę nałożenia ceł na eksport z UE.
Poza tym sojusz Europy z Ameryką – a co za tym idzie znaczna część światowej potęgi USA – trwał tak długo, bo opierał się na zaufaniu i fakcie, że sojusznicy zdecydowali się go kupić.
Sojusznicy byli w pakcie, który był zasadniczo dobrowolny, a Trump naruszył zaufanie, które było jego podstawą.
Bez oglądania się na Stany Zjednoczone
Obecnie Unia pracuje nad wzmocnieniem więzi z krajami o podobnych poglądach, takimi jak Kanada, które też stały się celem Trumpa, i będzie dążyć do nawiązania nowych stosunków handlowych z krajami Azji i Ameryki Łacińskiej.
Unia może być też mniej skłonna do współpracy z USA w sprawie Chin i innych krajów na Dalekim Wschodzie. Wielu innych sojuszników Ameryki będzie się zastanawiać, czy oni mogą być następni.
Wybuch w Gabinecie Owalnym uzmysłowił wielu Europejczykom, że w ich relacjach z Waszyngtonem coś krytycznego się zepsuło. Dziś przywódcy Europy stają w obliczu najgorszego scenariusza: być może będą musieli radzić sobie sami z Rosją.