Izolacją obejmowani są zakażeni koronawirusem w dniu, w którym otrzymują pozytywny wynik testu na obecność SARS-CoV-2. Ostateczny czas trwania izolacji uzależniony jest od stanu zdrowia pacjenta i decyzji lekarza rodzinnego. Między 8 a 10 dniem chory powinien skontaktować się z lekarzem, aby ten zdecydował, jak długo jeszcze pacjent powinien zostać w domu.
Obecnie, jeśli lekarz nie wydłuży izolacji:
- u pacjentów objawowych kończy się ona po trzech dniach od ustąpienia symptomów choroby, ale nie krócej niż po 13 dniach od ich wystąpienia
- u pacjentów bezobjawowych kończy się po 10 dniach od uzyskania wyniku dodatniego.
W myśl nowych przepisów zakończenie miałoby następować po upływie 24 godzin od ustąpienia symptomów, jeśli zakażony przechodził chorobę bez gorączki i zażywania leków przeciwgorączkowych, ale nie wcześniej niż po 10 dniach od wystąpienia objawów – w przypadku pacjenta z objawami klinicznymi.
W uzasadnieniu projektu czytamy, że proponowana nowelizacja przepisów jest efektem opracowanych rekomendacji przez Radę Medyczną przy premierze.
W konsekwencji zmienią się także przepisy dotyczące izolacji pacjentów w izolatoriach. "Należy dokonać synchronizacji przepisów dotyczących wypisania osoby izolowanej z izolatorium z przepisami dotyczącymi warunków zakończenia izolacji osoby izolowanej" - czytamy w ocenie skutków regulacji.
Ministerstwo Zdrowia skierowało projekt rozporządzenia w tej sprawie do konsultacji. Strona społeczna ma trzy dni na zgłoszenie swoich uwag. W związku z koniecznością szybkiego wdrożenia rozwiązań nowe regulacje wejdą w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia.
