Paweł Żelem przestanie pełnić obowiązki prezesa Lechii Gdańsk z powodu problemów zdrowotnych. W ostatnim czasie coraz głośniej mówiło się o jego kłopotach ze zdrowiem. Obowiązki prezesa będzie wykonywać do końca marca ze względu na trwający proces licencyjny. Żelem chce to dokończyć, a potem pożegna się z funkcją prezesa w klubie z Gdańska.
Paweł Żelem pracował w zarządzie Lechii od lutego 2021 roku i był to jego powrót do Lechii. Wcześniej w klubie pracował od 2009 do 2013 roku. Czy jego pożegnanie ze stanowiskiem prezesa to także całkowite pożegnanie z Lechią? Niekoniecznie. Nieoficjalnie mówi się, że ma zostać w klubie i będzie pełnić rolę dyrektora sportowego. Od dłuższego czasu kibice Lechii domagali się jego dymisji skandując obraźliwe słowa zarówno pod adresem Żelema, jak i współwłaściciela Adama Mandziary.
W zarządzie Lechii pozostaje w randze wiceprezesa Arkadiusz Gerwel. Wcześniej był też Piotr Zejer, jako przedstawiciel akcjonariuszy mniejszościowych, ale zawiesił swoją działalność w zarządzie, bo negatywnie oceniał współpracę z Żelemem. Być może dymisja prezesa doprowadzi do powrotu Zejera do władz spółki. Wkrótce powinniśmy też poznać nazwisko nowego prezesa Lechii. Z kolei Agnieszka Syczewska, która nie tak dawno odeszła z zarządu Lechii, ma rozpocząć pracę w Polskim Związku Piłki Nożnej.
CZYTAJ TAKŻE: Takie kontrowersyjne i pamiętne oprawy przygotowali kibice. Budzą skrajne emocje
Kto zostanie nowym prezesem Lechii? Na decyzję trzeba poczekać, ale jasne jest, że wyboru dokona Adam Mandziara, który wciąż pociąga za najważniejsze sznurki w klubie z Gdańska.
