PiS ogłosi kandydata na prezydenta już w listopadzie. Jarosław Kaczyński zapytany o Przemysława Czarnka

Aleksandra Jaros
Opracowanie:
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział, że w drugiej połowie listopada jego ugrupowanie może przedstawić kandydata na prezydenta. Podkreślił, że wybór kandydata będzie poparty "rozległymi badaniami". Pytany, czy możliwa jest kandydatura Przemysława Czarnka odparł, że to "wyjątkowo utalentowany człowiek".

Czarnek "czarnym koniem" w wyborach?

Prezes PiS na czwartkowej konferencji prasowej był pytany m.in. o to, czy PiS ma ustaloną datę ogłoszenia swojego kandydata na prezydenta i czy były szef MEiN Przemysław Czarnek, który ogłosił rozpoczęcie "tournee" po Polsce, może być "czarnym koniem" partii w przyszłorocznych wyborach.

Trwa głosowanie...

Kto byłby najlepszym kandydatem PiS na prezydenta?

Najprawdopodobniej kandydat partii Jarosława Kaczyńskiego zostanie ogłoszony 11 listopada 2024 r.

"Ja nie wiem, czy my mamy czarnego konia, czy może białego. W tej chwili są badania" - odparł Kaczyński. "Sądzę, że w drugiej połowie listopada będziemy mogli zaspokoić państwa ciekawość" - dodał.

Szef PiS podkreślił, że wysoko ceni Czarnka. "Wyjątkowo utalentowany człowiek, sądzę, że z wielką przyszłością. Tylko jest takie pytanie: czy jest w stanie wygrać, szczególnie w drugiej turze, wybory" - mówił prezes PiS.

Przed PiS trudne zadanie

Kaczyński podkreślił, że wybór kandydata partii na prezydenta będzie poparty "rozległymi badaniami". "Chodzi tylko o jedno - zwycięstwo w tych wyborach" - zaznaczył.

Wybory prezydenckie odbędą się na wiosnę przyszłego roku. Andrzej Duda kończy urzędowanie w sierpniu 2025 r. W kontekście tych wyborów w PiS, pod wodzą lidera ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego, od kilku miesięcy działa zespół zajmujący się wyborem kandydata partii.

Źródło:

Polska Agencja Prasowa

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

P
PIS bez szans
31 października, 17:26, Grzegorz:

P.Czarnek to chyba za mocny gość dla prezesa Kaczyńskiego. Szef PIS-u raczej szuka jakiegoś polityka mało znanego, uległego i poddańczego.

Kogoś jak A.Duda którego w samym PIS nikt nie traktował z respektem czy na poważnie. Nawet przezwali go Duduś.

31 października, 17:34, Seki:

Kto by nie był z PiS będzie marionetką Kaczora.

31 października, 17:36, Eryk:

Kaczor właśnie takiego szuka., drugiego Dudusia.

Nie ma szans na drugi taki numer aby z no name zrobić figurę. Ludzie przez te kilka lat prezydentury A.Dudy przekonali się jaki to błąd zagłosować na niesprawdzoną postać.

Zresztą kogo by PIS nie wystawił to nie ma szans, dostanie jakieś 35 - 40 % głosów

G
Grzegorz
31 października, 17:26, Grzegorz:

P.Czarnek to chyba za mocny gość dla prezesa Kaczyńskiego. Szef PIS-u raczej szuka jakiegoś polityka mało znanego, uległego i poddańczego.

Kogoś jak A.Duda którego w samym PIS nikt nie traktował z respektem czy na poważnie. Nawet przezwali go Duduś.

31 października, 19:08, PO= PiS bis:

W polityce wszędzie te same reguły, Chyży także nie wystawi kandydata, który mógłby mu zagrozić, ewentualnie, który chciałby być niezależny od partii.

31 października, 20:03, Zenek:

Przyjdzie konfederacja i wszystko sprywatyzuje a prywaciarz wypnie d... na wszystkich, dopiero tam jest lobby.

Więc będzie jak w USA, a tam chyba aż tak źle nie mają...

Ale Konfederacja zawaliła nie wystawiając Bosaka, to byłby mocny kandydat, niestety wygrał egoizm Mentzena co nie wróży dobrze wynikom wyborczym dla tej partii.

A
Arek
31 października, 17:26, Grzegorz:

P.Czarnek to chyba za mocny gość dla prezesa Kaczyńskiego. Szef PIS-u raczej szuka jakiegoś polityka mało znanego, uległego i poddańczego.

Kogoś jak A.Duda którego w samym PIS nikt nie traktował z respektem czy na poważnie. Nawet przezwali go Duduś.

31 października, 19:08, PO= PiS bis:

W polityce wszędzie te same reguły, Chyży także nie wystawi kandydata, który mógłby mu zagrozić, ewentualnie, który chciałby być niezależny od partii.

31 października, 20:03, Zenek:

Przyjdzie konfederacja i wszystko sprywatyzuje a prywaciarz wypnie d... na wszystkich, dopiero tam jest lobby.

Konfa nie ma szans przebicia chyba że się zakolegują PiS

Z
Zenek
31 października, 17:26, Grzegorz:

P.Czarnek to chyba za mocny gość dla prezesa Kaczyńskiego. Szef PIS-u raczej szuka jakiegoś polityka mało znanego, uległego i poddańczego.

Kogoś jak A.Duda którego w samym PIS nikt nie traktował z respektem czy na poważnie. Nawet przezwali go Duduś.

31 października, 19:08, PO= PiS bis:

W polityce wszędzie te same reguły, Chyży także nie wystawi kandydata, który mógłby mu zagrozić, ewentualnie, który chciałby być niezależny od partii.

Przyjdzie konfederacja i wszystko sprywatyzuje a prywaciarz wypnie d... na wszystkich, dopiero tam jest lobby.

P
PO= PiS bis
31 października, 17:26, Grzegorz:

P.Czarnek to chyba za mocny gość dla prezesa Kaczyńskiego. Szef PIS-u raczej szuka jakiegoś polityka mało znanego, uległego i poddańczego.

Kogoś jak A.Duda którego w samym PIS nikt nie traktował z respektem czy na poważnie. Nawet przezwali go Duduś.

W polityce wszędzie te same reguły, Chyży także nie wystawi kandydata, który mógłby mu zagrozić, ewentualnie, który chciałby być niezależny od partii.

E
Eryk
31 października, 17:26, Grzegorz:

P.Czarnek to chyba za mocny gość dla prezesa Kaczyńskiego. Szef PIS-u raczej szuka jakiegoś polityka mało znanego, uległego i poddańczego.

Kogoś jak A.Duda którego w samym PIS nikt nie traktował z respektem czy na poważnie. Nawet przezwali go Duduś.

31 października, 17:34, Seki:

Kto by nie był z PiS będzie marionetką Kaczora.

Kaczor właśnie takiego szuka., drugiego Dudusia.

S
Seki
31 października, 17:26, Grzegorz:

P.Czarnek to chyba za mocny gość dla prezesa Kaczyńskiego. Szef PIS-u raczej szuka jakiegoś polityka mało znanego, uległego i poddańczego.

Kogoś jak A.Duda którego w samym PIS nikt nie traktował z respektem czy na poważnie. Nawet przezwali go Duduś.

Kto by nie był z PiS będzie marionetką Kaczora.

G
Grzegorz
P.Czarnek to chyba za mocny gość dla prezesa Kaczyńskiego. Szef PIS-u raczej szuka jakiegoś polityka mało znanego, uległego i poddańczego.

Kogoś jak A.Duda którego w samym PIS nikt nie traktował z respektem czy na poważnie. Nawet przezwali go Duduś.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl