Polki przegrały z Włoszkami półfinał Pucharu Billie Jean King. Świątek i Kawa nie dały rady w deblu Paolini i Errani

Filip Bares
Zbigniew Czyż
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Reprezentacja Polski przegrała z Włoszkami 1:2 w półfinale Billie Jean King Cup w Maladze. W decydującym meczu gry podwójnej Iga Świątek i Katarzyna Kawa uległy Jasmine Paolini i Sarze Errani 5:7, 5:7. W pierwszym meczu Magda Linette (38. WTA) przegrała z Lucią Bronzetti (78.) 4:6, 6:7(3). W drugim spotkaniu Świątek (2.) pokonała Paolini (4.). 3:6, 6:4, 6:4. Niestety, Biało-Czerwonym nie dane było awansować do finału drużynowego Pucharu Świata tenisistek.

Spis treści

Magda Linette - Lucia Bronzetti

Dotychczas Magda Linette zagrała z Lucią Bronzetti tylko raz. W ubiegłym roku lepsza okazała się poznanianka wygrywając w Australii w United Cup WTA 6:1, 6:2.

1. set

Słaby początek w wykonaniu Polki. Magda Linette przegrała dwie piłki przy własnym serwisie, ale cztery kolejne padły jej łupem i Biało-Czerwone prowadzą 1:0!

Włoszka zrehabilitowała się w drugim gemie wygrywając do 40. Mamy remis 1:1.

Fatalny gem w wykonaniu Linette, która przegrała przy swoim serwisie do 15. Pierwsze przełamanie w meczu, Włoszki prowadzą 2:1.

Bronzetti idzie za ciosem, wygrywa pewnie 40:0 i powiększa prowadzenie na 3:1.

Jest drugi gem dla poznanianki. Polska przegrywa 2:3.

Jest przełamanie powrotne dla Polski. Linette wygrywa gema i na tablicy wyników ponownie remis, 3:3.

Na własne życzenie Linette przegrała kolejnego gema przy własnym podaniu. 3:4.

Italia powiększa prowadzenia na 5:3. Bronzetti wygrała pewnie kolejnego gema do 15.

Świetny gem Linette, zwycięża do zera i zmniejsza straty na 4:5.

Niestety, Bronzetti wygrywa 10. gema, a pierwszego seta 6:4. Włoszki prowadzą w meczu z Polską 1:0.

2. set

Drugiego seta Magda Linette nie mogła gorzej zacząć. Przegrała gema przy własnym serwisie. 25-letnia Włoszka z Rimini obejmuje prowadzenie 1:0.

Linette w tarapatach. Nie może się odnaleźć na korcie, 2:0 dla Bronzetti.

Jest pierwszy gem dla Biało-Czerwonej w drugim secie choć nie bez problemów. 1:2.

Włoszka robi swoje, serwuje mocno i skutecznie. Prowadzi już 3:1.

Linette nie czuje się dziś pewnie, gra pasywnie co rywalka skrzętnie wykorzystuje. Jest już 4:1 dla reprezentacji Włoch.

Jeszcze nie wszystko stracone. Przełamanie dla Linette, która zmniejsza straty na 2:4.

Drugi z rzędu wygrany gem przez 32-letnią Polkę, już tylko 3:4.

Niesamowite. Trzeci z rzędu wygrany gem przez Linette i drugie przełamanie Włoszki w tym secie. Remis 4:4!

Czwarty z rzędu wygrany gem przez Linette, fantastyczny okres gry Polki. Prowadzimy 5:4!

Włoszka w końcu przełamała niemoc i doprowadza do remisu. 5:5

Linette wychodzi na prowadzenie 6:5!

Bronzetti broni swoje podanie. Mamy 6:6 i przed nami tie-break.

Niestety, Magda Linette przegrywa w tie-breaku.

Iga Świątek - Jasmine Paolini

1. set

Pierwszy gem spotkania dla Jasmine Paolini, który obroniła swoje podanie.

Iga Świątek doprowadza do remisu 1:1.

2:1 dla Paolini. Włoszka ponownie obroniła swój serwis. Na razie żadna z Pań nie potrafi zagrozić podaniu rywalki.

Paolini bliska przełamania, ale Iga obroniła dwa break-pointy! Jest 2:2.

I mamy pierwsze przełamanie! Świątek wykorzystała swojego pierwszego break pointa i wygrała gema serwisowego Włoszki. 3:2 dla Polki!

Niestety, jest i przełamanie powrotne. Paolini potrzebowała aż trzech szans na przełamanie Świątek, ale w końcu się to jej udało. Jest 3:3.

Łatwy, szybki i przyjemny gem dla Paolini. 4:3 dla Włoszki.

Niestety, Paolini złapała wiatr w żagle i sześć punktów z rzędu. Przełamała Świątek do zera i prowadzi 5:3.

Gem, set Paolini. Świątek miała aż trzy-break pointy, ale zmarnowała je wszystkie. Włoszka wygrała ponownie sześć punktów z rzędu - tym razem od stanu 0:40. 1:0 i 6:3 Paolini.

2. set

Udany początek drugiego seta. Gem Świątek.

Paolini wyrównuje. 1:1.

Świątek wyszła teraz z opałów! Polka obroniła trzy break-pointy i utrzymała swoje podanie. 2:1 dla Polki.

Gem do zera dla Paolini. 2:2.

Świątek znowu w tarapatach, ale tym razem obroniła dwa break-pointy. Gem dla Igi i jest 3:2.

Długi gem, ale zwycięski dla Paolini. Włoszka obroniła break-pointa i doprowadziła do wyrównania 3:3.

Łatwy i przyjemny gem dla Świątek. 4:3 dla Polki.

I to samo w drugą stronę. Paolini bez problemów doprowadza do wyrównania 4:4.

Gem "na sucho" dla Świątek. 5:4.

Gem i set dla Świątek! Polka w kluczowym momencie przełamała Paolini i doprowadziła do remisu 1:1 w setach! 6:4 w drugiej partii dla Igi.

3. set

Świątek zaczyna decydującą partię od wygrania własnego podania. 1:0 dla Polki.

Paolini wyrównuje. 1:1.

2:1 Świątek. Długi i trudny gem dla Polki, która musiała łącznie obronić cztery break-pointy.

Przełamanie dla Igi! 3:1 dla Polki!

Niestety radość nie trwała zbyt długo. Paolini natychmiast odrabia straty i wygrywa gema serwisowego Polki. 3:2.

Paolini doprowadza do remisu. 3:3.

Świątek wygrywa swoje podanie. 4:3.

Lustrzany gem w wykonaniu Paolini. Podobnie jak Iga w poprzednim oddał tylko jeden punkt. 4:4.

5:4 dla Świątek. Ponownie tylko jeden punkt dla returnującej. Polka może przełamaniem wygrać teraz mecz.

Gem, set, mecz Świątek! 6:4 w decydującej partii dla Polki! Mamy remis w meczu 1:1!

Iga Świątek i Katarzyna Kawa - Jasmine Paolini i Sara Errani

Polska para Świątek i Katarzyna Kawa stanęła naprzeciw jednemu z najlepszych duetów kobiecych świata (Sara Errani i Paolini to mistrzynie olimpijskie z Paryża w grze podwójnej, a pierwsza z wymienionych to również pięciokrotna zwyciężczyni Wielkiego Szlema w deblu) i świetnie radziła sobie do dziesiątego gema pierwszego seta, w którym miała nawet trzy piłki setowe. Włoszki jednak wyszły z wydawałoby się beznadziejnej sytuacji obronną ręką i wygrały pierwszą partię 7:5.

W drugim secie Biało-Czerwone szybko dwukrotnie przełamały rywalki i doprowadziły do stanu 5:1. Trudno sobie wyobrazić, żeby można było roztrwonić aż tak wielką przewagę. Niestety, Świątek i Kawie się to przytrafiło i podobnie jak w początkowej odsłonie przegrały seta 5:7 i spotkanie 0:2, a także cały mecz 1-2.

Polkom nie dane było zagrać o trofeum Billie Jean King, która ogłądała półfinał z trybun hali w Maladze. Włoszki drugi raz rok po roku zakwalifikowały się do finału rozgrywek. W 2023 roku w Sewilli przegrały walkę o tytuł z Kanadyjkami, które nie obronią pucharu, bowiem w ćwierćfinale uległy Brytyjkom 0-2.

W drugim półfinale, we wtorek o godzinie 12.00 Wielka Brytania zmierzy się ze Słowacją.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl