Poseł Jerzy Polaczek pod tlenem. „Wyniki tomografii płuc są złe". Poseł PiS apeluje do antycovidowców: Opamiętajcie się

Poseł Jerzy Polaczek ma koronawirusa. Od kilku dni leży w szpitalu MSWiA w Katowicach pod tlenem. Bierze silne antybiotyki. Stan zdrowia nie poprawia się. Poseł postanowił wstrzymac się z aktywnością w mediach społecznościowych: Muszę chronić swoje zdrowie i życie!

Jerzy Polaczek, poseł Prawa i Sprawiedliwości poinformował we wtorek, 13 października, w mediach społecznościowych, że jest zakażony koronawirusem. - Po raz pierwszy człowiek jest bezradny. To dla mnie, jak i mojej najbliższej rodziny, ogromne doświadczenie - mówił w rozmowie z „Dziennikiem Zachodnim”.

- Napisałem w mediach społecznościowych, że mam silny kaszel, gorączkę oraz nawroty temperatury. Natomiast z punktu widzenia ludzkiego, pierwszy raz w życiu czuję się jakby choroba powaliła mnie na ziemię – dodał.

Teraz, po tygodniu nieobecności w mediach społecznościowych Jerzy Polaczek podzielił się najnowszymi informacjami na temat swojego stanu zdrowia.

- Tydzień absolutnej ciszy. To konieczne - wyniki tomografii płuc są złe.Tyle mogę napisać. Musze chronić swoje zdrowie i życie! Cały czas jestem „pod tlenem” i przyjmuję silne antybiotyki. Nie poddaje się! - napisał w mediach społecznościowych Jerzy Polaczek.

Jak podkreślił jestem tu najmniej ważny. Ten wpis traktuje jako przestrogę i chęć wpłynięcia na postawy ludzi.

- Dla kpiących z epidemii mam dwa słowa – opamiętajcie się! Nasz kraj staje przed czasem najwyższej próby. To w jakim zakresie epidemia nas dotknie, zależy od milionów codziennych ludzkich zachowań, od tego czy będziemy odpowiedzialni, od tego czy będziemy respektować zarządzenia władz państwowych, w szczególności premiera i ministra zdrowia! To pozwoli postawić społeczną tamę atakującemu wirusowi! Apeluję i proszę Was o odpowiedzialność! - podkreśla poseł PiS.

Jako jeden z chorych oddziału Covid szpitala MSWIA w Katowicach raz jeszcze, w imieniu 40 ciężko chorych tu pacjentów (wszyscy „pod tlenem”, wielu „pod respiratorami”) wyraził także swój szacunek i podziw dla pracy pielęgniarek i lekarzy, określając ich mianem bohaterów.