Skatował kota pałką. Sam zgłosił się na policję. Aktualizacja, czwartek (16.01.2020)
W czwartek rano, policja poinformowała, że 20-latek dobrowolnie oddał się w ręce funkcjonariuszy.
- Policjanci prowadzili intensywne działania zmierzające do ustalenia miejsca przebywania 20-letniego mężczyzny. W efekcie tych działań mężczyzna zgłosił się na policję - informuje sierż. sztab. Anna Filar z KPP Kwidzyn.
Nagrywała filmik z bestialskiego pobicia kota. Zgłosiła się na komisariat. Aktualizacja, środa (15.01.2020)
Jak informuje sierż. sztab. Anna Filar z KPP Kwidzyn, do komisariatu policji w Prabutach sama zgłosiła się kobieta, która nagrała filmik, na którym mężczyzna katuje kota. Została już przesłuchana. Policja wciąż prowadzi czynności zmierzające do zatrzymania sprawcy.
Film najprawdopodobniej został nagrany w ubiegłym roku, ale dopiero teraz trafił do internetu.
Mieszkaniec Prabut pobił kota pałką. W internecie pojawił się film, zareagowali obrońcy zwierząt
14 stycznia około godz. 22, do Komendy Powiatowej Policji w Kwidzynie wpłynęło zgłoszenie o maltretowaniu kota, do którego miało dojść w Prabutach. O sprawie zaalarmowała organizacja OTOZ Animals Kwidzyn.
Sprawa wyszła na jaw dzięki nagraniu, które wieczorem pojawiło się w mediach społecznościowych. Ludzie zareagowali natychmiast, a informacja o znęcaniu się nad kotem obiegła internet błyskawicznie. Na filmie widać, jak mężczyzna przy użyciu kija lub pałki, katuje kota, który ucieka po schodach, a potem z powrotem. Jak poinformowali Animalsi, zwierze nie przeżyło tego bestialskiego ataku.
- O sprawie poinformowała organizacja OTOZ Animals Kwidzyn. W internecie pojawiło się nagranie, na którym widać, jak 20-letni mężczyzna bije kota narzędziem przypominającym kij. Funkcjonariusze zabezpieczyli nagranie. Trwają czynności mające na celu zatrzymanie sprawcy - informuje sierż, sztab. Anna Filar, rzeczniczka KPP Kwidzyn.
- OTOZ Animals będzie przystępował do sprawy w charakterze strony pokrzywdzonej. Mamy nadzieję, że oprawcę dosięgnie sprawiedliwość i otrzyma najwyższy wymiar kary - czytamy na Facebooku kwidzyńskich Animalsów.
Tego samego wieczoru na doniesienia zareagował Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy Komendanta Głównego Policji.
