Rocznica pacyfikacji kopalni Wujek
Z powodu COVID-19 po raz pierwszy od 1989 roku w Katowicach nie odbywają się oficjalne obchody pacyfikacji kopalni Wujek. Mimo to 16 grudnia przez cały dzień pod pomnikiem górników poległych 39 lat temu stoi warta honorowa, a każdy w indywidualny sposób może oddać hołd bohaterom tamtych dni.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA
Premier złożył kwiaty pod pomnikiem poległych górników
O poranku na miejscu zjawił się m.in. premier Mateusz Morawiecki, który pod wspomnianym pomnikiem złożył kwiaty.
- Krew, która została tu przelana, nie została przelana na darmo. (...) Tu, stąd, spod kopalni Wujek trzeba krzyczeć, że ofiara tych ludzi woła do dziś o sprawiedliwość - mówił premier Morawiecki.
Po krótkiej wizycie pod kopalnią szef rządu Prawa i Sprawiedliwości pojechał do archikatedry Chrystusa Króla, gdzie na godz. 10 zaplanowano mszę w intencji poległych.
Pacyfikacja kopalni Wujek. Najczarniejsza karta stanu wojennego
16 grudnia 1981 roku w Katowicach dokonano pacyfikacji górników z kopalni Wujek, którzy protestowali po prowadzeniu stanu wojennego, domagając się uwolnienia zatrzymanych działaczy Solidarności.
Do przełamania górniczego oporu skierowano funkcjonariuszy milicji, ZOMO oraz wojsko. Razem z nimi czołgi, armatki wodne oraz wozy bojowe.
Pacyfikacja kopalni Wujek 16 grudnia. Krew na śniegu. Postrz...
Do protestujących górników. W sumie zginęło dziewięciu mężczyzn, a kilkudziesięciu zostało rannych. Tak zapisała się najczarniejsza karta stanu wojennego.
Lista zabitych górników z KWK Wujek:
- Józef Czekalski (48 lat)
- Krzysztof Giza (24 lata)
- Joachim Gnida (28 lat)
- Ryszard Gzik (35 lat)
- Bogusław Kopczak (28 lat)
- Andrzej Pełka (19 lat)
- Jan Stawisiński (21 lat)
- Zbigniew Wilk (30 lat)
- Zenon Zając (22 lata)
Dowódca plutonu specjalnego ZOMO sierż. Romualda Cieślaka dopiero w 2008 roku usłyszał wyrok sześciu lat pozbawienia wolności. Skazano też kilkunastu jego podwładnych.
Bądź na bieżąco i obserwuj
