Prezydent i pierwsza dama pomogli chorym onkologicznie dzieciom z Ukrainy. Teraz spotkała się z nimi Agata Kornhauser-Duda

OPRAC.:
Lidia Lemaniak
Lidia Lemaniak
Chore onkologicznie dzieci, które musiały uciekać z Ukrainy do Polski z powodu rosyjskiej inwazji trafiły w kwietniu do należącego do Watykanu szpitala pediatrycznego Bambino Gesù.
Chore onkologicznie dzieci, które musiały uciekać z Ukrainy do Polski z powodu rosyjskiej inwazji trafiły w kwietniu do należącego do Watykanu szpitala pediatrycznego Bambino Gesù. Grzegorz Jakubowski/KPRP
W kwietniu para prezydencka udająca się z wizytą do Rzymu zabrała na pokład samolotu specjalnego pięcioro onkologicznie chorych dzieci ewakuowanych z Ukrainy. Mali pacjenci trafili do rzymskiego Szpitala Pediatrycznego Dzieciątka Jezus. We wtorek pierwsza dama Agata Kornhauser-Duda spotkała się z dwójką maluchów wciąż przebywających pod opieką placówki oraz z ich rodzinami. W rozmowie uczestniczyli Adam Kwiatkowski i Andrij Jurasz, ambasadorzy RP i Ukrainy przy Stolicy Apostolskiej. Za to spotkanie małżonce prezydenta podziękował ambasador Ukrainy przy Stolicy Apostolskie.

Chore dzieci z Ukrainy na pokładzie prezydenckiego samolotu

Chore onkologicznie dzieci, które musiały uciekać z Ukrainy do Polski z powodu rosyjskiej inwazji, trafiły w kwietniu do należącego do Watykanu szpitala pediatrycznego Bambino Gesù. Wraz z parą prezydencką, opiekunami i rodzeństwem przyleciały do stolicy Włoch na pokładzie prezydenckiego samolotu.

Spotkanie pierwszej damy z chorymi dziećmi

Wówczas Agata Kornhauser–Duda odwiedziła oddział, na którym leczeni są mali pacjenci z Ukrainy. Do dzisiaj w Rzymie przebywają jeszcze dwie rodziny, które we wtorek odwiedziły siedzibę Ambasady RP przy Stolicy Apostolskiej. Tam wzięły we wtorek udział w spotkaniu Agatą Kornhauser-Dudą.

Rozmowa toczyła się wokół trwającego leczenia dzieci oraz sytuacji ich rodzin. Dorośli mówili o woli powrotu do ojczyzny, gdy tylko stan zdrowia maluchów na to pozwoli, opowiadali o wieściach płynących od bliskich pozostających w kraju i swojej obecnej sytuacji. Rozmawiano też o położeniu osób pochodzących z terenów objętych działaniami zbrojnymi, o schronieniu, jakie Polska zapewniła ukraińskim mamom z dziećmi czy o ich adaptacji w Polsce. Pierwsza dama wyraziła solidarność z narodem ukraińskim i zapewniła o kontynuacji polskiego wsparcia, tak długo, jak będzie to konieczne.

Podczas rozmowy podjęto kwestię leczenia ukraińskich dzieci w polskich placówkach, rozwiązań systemowych i działań stowarzyszeń, fundacji i instytucji. Pierwsza dama akcentowała, że nieocenioną rolę w pomocy Ukraińcom odegrali Polacy, którzy licznie przyjmowali sąsiadów zza wschodniej granicy do swoich domów, organizowali zbiórki, akcje charytatywne etc. Mówiono też o edukacji on–line dzieci i młodzieży w ukraińskim systemie oświaty oraz o kształceniu, które podejmują w polskich szkołach.

Dzieci wraz z rodzeństwem opowiadały małżonce prezydenta o Rzymie, nowych kolegach i koleżankach, języku włoskim i zabawach. Agata Kornhauser–Duda życzyła rodzinom wszystkiego co najlepsze, wyrażając nadzieję, że wkrótce będą mogły dołączyć do bliskich w wolnej Ukrainie.

lena

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl