Protest rolników zawieszony na święta wielkanocne
Radio ZET skontaktowało się z rolnikami, by poznać najbliższy plan działania protestujących. Okres świąt Wielkiej Nocy będzie spokojniejszy dla strajkujących, ponieważ zamierzają oni zawiesić protest rolników. Ich żądania nie ulegają jednak zmianie.
"Na święta zawieszamy protest, potem wracamy silniejsi. Chcemy wymusić w ten sposób na rządzie zmianę wizji. Sprzeciwiamy się kolejnym pakietom ustaw Zielonego Ładu" - zdradził radiu Sylwester Dziewulski, jeden z organizatorów protestu z Kraśnika.
Wymienił m.in. "głosowanie nad terenami osuszonymi, które jest odkładane po wyborach".
Rolnicy uderzą w polityków
Spokojniejsze działania rolników nie oznaczają jednak całkowitej rezygnacji z walki o swoje. Najbliższe działania pozwolą odetchnąć obywatelom, ponieważ protestujący rolnicy zrezygnują z blokad na drogach. Ich nowym celem staną się natomiast biura poselskie oraz domy posłów, którzy popierają przepisy Unii Europejskiej.
"Będziemy protestować też pod domami rolników, którzy podpisali porozumienie z ministerstwem rolnictwa" - przekazał radiu ZET z kolei Krzysztof Chmiel z Lublina.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Dodał, że "Na razie stacje benzynowe czy terminale przeładunkowe" zostawią "w spokoju", a także zdradził, jaki jest finalny cel działań protestu rolników. Chodzi o dymisję rządu Donalda Tuska.
"W następnym tygodniu spotykamy się w Warszawie i rozpoczynamy zbiórkę 100 tysięcy podpisów pod społecznym projektem o odwołanie rządu" - zapowiedział.
Zmasowane protesty rolników mogą powrócić w drugiej połowie kwietnia po wyborach samorządowych. Ma to związek z faktem, że część protestujących rolników będzie startować w wyborach, a ewentualne negatywne działania mogłyby im zaszkodzić. Po wyborach planowany jest też kolejny marsz rolników w Warszawie oraz blokada m.in. budynków kluczowych dla rolników resortów.
[poleacny]26121421[/polecany]
źródło: Radio ZET