Przepływ gazu z Rosji gazociągiem Nord Stream zostanie tymczasowo wstrzymany

W komunikacie informującym o tymczasowym wstrzymaniu przepływu surowca spółka napisała:

Od 11 lipca do 21 lipca 2022 roku spółka Nord Stream 2 AG tymczasowo wyłączy obie nitki gazociągu Nord Stream w celu przeprowadzenia planowych prac konserwacyjnych, w tym przetestuje elementy mechaniczne i systemy automatyki, by zapewnić wydajną, bezpieczną i niezawodną eksploatację gazociągu

W połowie czerwca do około 40 proc. przepustowości Rosja ograniczyła przepływ gazu poprzez Nord Stream 1 zasłaniając się spowodowanymi sankcjami opóźnieniami w dostawach sprzętu, który pozostał w Kanadzie w celu konserwacji. Chodzi o turbinę Siemens Energy. Zostało to zakwestionowane przez Niemicy, które w większości są uzależnione od rosyjskiego surowca. Berlin uznał, że ruch Rosji jest umotywowany politycznie celem utrudnienia zapełniania magazynów. Ale tego samego zdania jest też były dyrektor generalny Siemens Energy Joe Kaeser:

Brak turbiny nigdy nie usprawiedliwi tak silnego ograniczenia tranzytu gazu

Odpowiadając na zmniejszenie przez Rosję dostaw gazu, niemiecki resort gospodarki postanowił podnieść stopień planu awaryjnego dla dostaw surowca do drugiego poziomu. Co to oznacza? Na dobrą sprawę jest to przestawienie gospodarki na "tryb alarmowy", wznawia się działania niektórych elektrowni węglowych oraz zwiększa intensywność monitoringu rynku. Decyzja spowodowana jest obawą władz, które martwią się, że ceny energii znacząco wzrosną, a to spowoduje wstrzymanie działalności niektórych branż.

Niemieckie magazyny gazu są w tej chwili wypełnione w ok. 60 proc. Federalna Agencja ds. Sieci poinformowała, że jeśli Berlin chce zapełnić je w 90 proc. na zimę, to jeśli dostawy gazociągiem Nord Stream utrzymają się na zaniżonym poziomie, nie uda się tego osiągnąć bez alternatywnych źródeł.

Źródło: interfax.ru / moneycentral.com.ng / tass.com