
Władca Kremla stara się zachować twarz po zignorowaniu ostrzeżenia USA o możliwym ataku terrorystycznym, jaki miał miejsce w piątek, który pochłonął prawie 150 ofiar.
Rosyjskie służby znów zaspały, ale też po raz kolejny wykazały się błyskawicznym ujęciem „sprawców” zamachu. Pytanie, czy ujęły terrorystów, czy mają w ręku kozły ofiarne, które zapłacą na rzekomy atak?
Czterech aresztowanych zostało z dnia na dzień oskarżonych o zbrodniczy atak po tym, jak ich złapano, torturowano i doprowadzono do sądu.
Wymuszanie zeznań
Pojawił się film, jak śledczy torturują zatrzymanych. Jednego potraktowano wstrząsami elektrycznymi w genitalia, drugiego zmuszono do zjedzenia własnego ucha.
Ten o nazwisku Shamsuddin Fariddun z pianą na ustach leżał na podłodze sali gimnastycznej z opuszczonymi spodniami i drutami przyczepionymi do pachwiny. Na drugim końcu podłączone było radio wojskowe zasilane baterią 80 Woltów.
Na innym filmie widać Saidakrami Murodali Rachabalizodę, któremu odcina się ucho, a on je wypluwa, gdy jest zmuszony je zjeść.
Wydaje się, że barbarzyńskie traktowanie podejrzanych celowo wycieka do mediów, bo zdjęcia udostępniono kanałom Telegramu sympatyzującym ze służbami bezpieczeństwa.
Pojawił się też film zarejestrowany w zaatakowanej hali przedstawiający tych mężczyzn, którzy mieli przybyć nieoznakowaną furgonetką przed wejście do sali koncertowej tuż przed atakiem.
Putinowi nie podoba się „wersja” ataku islamistów z ISIS, optuje za udziałem Ukrainy w ataku.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
