Onajnowszych wydarzeniach w Górniku Zabrze można pisać bez końca, co też na łamach Dziennika Zachodniego czynimy. Jest jednak dodatkowy wątek warty wzmianki w takim właśnie felietonowym zakątku. Co ciekawe stanowi on niejako kontynuację tematu wywołanego przez Łukasza Podolskiego podczas konferencji przed meczem z Legią Warszawa. Chodzi mianowicie o umiejętność prowadzenia gry i podgrzewania emocji w social mediach, będących wprost idealnym polem dla prowadzenia błyskotliwych pojedynków przez ludzi, którzy za te „działki” odpowiadają, a będących na co dzień najczęściej ponurakami i przekaźnikami bezdennie nudnych oficjalnych komunikatów lub spełniających się w sztampowych relacjach „live”.
Górnik - w sposób całkowicie niezamierzony - znienacka ożywił ten krajobraz rzucając uśpionym lwom internetu kawał soczystego mięsa. Mowa oczywiście o zadziwiającym komunikacie, będącym pierwotnie częścią zaproszenia na tradycyjną i obowiązkową konferencję prasową organizowaną przed domowymi spotkaniami w polskiej Ekstraklasie. W sposób naturalny zdanie „Mecz z Wisłą Płock jest dla Górnika bardzo ważny, a praca trenera Bartoscha Gaula zweryfikowana będzie po piątkowym spotkaniu” wypłynęło jednak na szersze wody. No i się zaczęło...
Najpierw poszła złośliwa kontra z Chorzowa. „Mecz z ŁKS Łódź jest dla Ruchu bardzo ważny, a praca trenera Jarosława Skrobacza ma pełne poparcie władz Klubu”, a potem Górnik zaczął obrywać z prawej i lewej, między innymi od siatkarskiego Barkomu Każany Lwów („Mecz z Aluron CMC Warta Zawiercie jest dla Nietoperzy bardzo ważny, a Ugisa Krastinsa lubią wszyscy w klubie wraz z kibicami”). To jednak cios od Niebieskich zabolał na Roosevelta najbardziej, bo właśnie im zabrzanie zrewanżowali się wpisem stanowiącym aluzję do bezdomności Ruchu. Była to najbardziej dynamiczna wymiana medialnych ciosów od czasu Dariusza Smagorowicza, który Łukaszowi Mazurowi (ówcześni prezesi klubów) „zakazał” korzystania ze Stadionu Śląskiego, na co ten zareagował niczym Zagłoba obietnicą ofiarowania adwersarzowi Niderlandów.
Wtorkowo-środowymi „ćwierknięciami” emocjonowali się nie tylko kibice obu klubów. Wspomniany Podolski - pytany o przeszłe wpisy kierowane do kibiców Legii Warszawa - stwierdził, że w Polsce do podobnych akcji dochodzi zbyt rzadko i dlatego pamięta się takie dawne historie, jak ta z jego udziałem. I jak widać miał rację - bo takie gierki też są częścią sportowych spektakli, jak bokserskie spojrzenia w oczy przed walką i dyskusje na poprzedzających je spotkaniach. Generalnie kryzys w Górniku zaowocował więc efektem ubocznym, który jest znacznie bardziej sympatyczny i inspirujący niż to, co wyprawia się gabinetach przy Roosevelta...
Nie przeocz
- Kibice Górnika Zabrze pobili rekord. Zobaczcie zdjęcia tłumów na tybunach
- GKS Tychy - Zagłębie Sosnowiec 1:0. Przełamanie tyszan ZDJĘCIA KIBICÓW I MECZU
- GKS Katowice - Wisła Kraków: Ponad 3,5 tysiąca widzów na Bukowej ZDJĘCIA KIBICÓW
- Pogoria Morsuje cieszy się z powrotu zimy. W niedzielę korzystały z niej tłumy
Musisz to wiedzieć
- MKS Dąbrowa Górnicza - Rawlplug Sokół Łańcut 103:102. ZDJĘCIA KIBICÓW I MECZU
- GKS Tychy - Zagłębie Sosnowiec: Fani sosnowiczan w Tychach ZDJĘCIA KIBICÓW ZAGŁĘBIA
- Piotr Żyła powitany w rodzinnym Ustroniu. Tłumy kibiców na Rynku – ZDJĘCIA
- GKS Katowice - JKH Jastrzębie 2:3 Jastrzębianie blisko awansu ZDJĘCIA KIBICÓW I MECZU
Bądź na bieżąco i obserwuj
