Robert K. oskarżony o pedofilię. Szereg nieprawidłowości w umowach z aktywistą, trwa śledztwo prokuratury

Prokuratura skierowała akt oskarżenia przeciwko Robertowi K. w związku z aferą pedofilską. Mowa w nim o trzech małoletnich ofiarach. Mężczyzna miał wielokrotnie obcować płciowo z osobą poniżej 15. roku życia, w stosunku do kolejnej ofiary doprowadzić do poddania się innej czynności seksualnej przy wykorzystaniu jej bezradności, a w stosunku do trzeciej dopuścić się dwukrotnego udzielenia jej środka odurzającego oraz naruszania nietykalności cielesnej małoletniej.

K. zarządzał fundacją Gesta i FUPH Kedar, które w latach 2018-2022 dostały od miasta prawie 400 tys. zł. W Biuletynie Informacji Publicznej został opublikowany raport po kontroli w DK Świta zleconej przez ratusz. Wynika z niego, że od 1 stycznia 2020 r DK Świt zawarł z fundacją Gesta 7 umów na realizację zadań z obszaru działalności kulturalnej, w tym 2 umowy na realizację projektów w ramach Budżetu Obywatelskiego. Na podstawie zawartych umów fundacja wystawiła faktury w łącznej kwocie 157,39 tys. zł, w tym 134 tys. zł w ramach zadań realizowanych z Budżetu Obywatelskiego oraz 23,39 tys. zł z tytułu realizacji zadań wynikających z 5 umów objętych kontrolą.

Kontrola wykazała, że w przypadku umowy o współpracę między DK Świt a fundacją Gesta, brakowało załączników, nie został określony zakres współpracy przy organizowaniu imprez edukacyjnych, kulturalnych i rekreacyjnych. Okazało się też, że fundacja nie przedstawiła aktualnej polisy OC, choć na terenie Wysoki Żywej Archeologii prowadziła m.in zwierzyniec oraz pasiekę. Na dzień podpisania aneksu przedłużającego obowiązywanie umowy, DK Świt nie dysponował zgodą dzielnicowego ratusza na podnajęcie terenu. Zgoda została wydana trzy miesiące później.

Skontrolowano też 4 umowy zawarte na realizację wydarzeń za które fundacja dostała 20,39 tys. zł. Jak wynika z raportu, dwie z nich zostały sporządzone nierzetelnie. Ustalono, że zadanie "Sąsiedzka pasieka" nie zostało poprzedzone podpisaniem osobnej umowy co jest niezgodne z instrukcjami miasta. Dodatkowo stwierdzono, że w okresie objętym kontrolą, Dom Kultury zawarł dwie umowy z FUPH Kedar. W umowie dotyczącej dzierżawy terenu przy ulicy Kołowej 18 nie wskazano poddzierżawionej powierzchni oraz celu poddzierżawy a także nie ustalono sposobu kontroli wykonania umowy oraz nie zawarto klauzuli o możliwości wypowiedzenia umowy poddzierżawy.

"W takiej sytuacji nie była możliwa ocena i kontrola sposobu korzystania z tego gruntu przez ww. firmę, co mogło stanowić ryzyko nieprawidłowego wykonania umowy oraz uniemożliwienie ewentualnych roszczeń stron umowy" - napisano w raporcie. DK Świt nie dysponował również kopią polisy ubezpieczenia przedmiotu umowy (tj. ubezpieczenia poddzierżawianej nieruchomości) pomimo, że był zobowiązany do jej uzyskania i dostarczenia Domowi Kultury w ciągu 10 dni od dnia zawarcia umowy.

Dodatkowo, dopiero po 4 miesiącach od zawarcia umowy, aneksem wprowadzono zapis, że poddzierżawca ponosić będzie koszty energii elektrycznej zużytej na własne potrzeby.

Druga umowa zawarta z FUPH Kedar dotyczyła obsługi i konserwacji tężni solnej mieszczącej się w Parku przy DK Świt. W umowie zawarto trzy miesięczny okres wypowiedzenia tj. okres dłuższy niż czas jej obowiązywania.

W raporcie podsumowano wyniki kontroli. "Wyniki kontroli wskazują, iż Dom Kultury nie przestrzegał procedur wewnętrznych i zasad określonych w m.st. Warszawie. Należy ocenić, że zawieranie umów bez formy pisemnej oraz zawieranie umów pisemnych w niedookreślonym przedmiocie z brakiem koniecznych załączników i dokumentów, może powodować niedostateczne zabezpieczenie interesów Domu Kultury i Miasta Stołecznego Warszawy, jako stron takich umów, a w przypadku powstania jakiejkolwiek szkody może skutkować brakiem wyłączenia odpowiedzialności odszkodowawczej DK Świt wobec osób trzecich" - napisano w raporcie.

Zaznaczono, że brak własnych procedur wewnętrznych dot. zasad współpracy z organizacjami pozarządowymi, błędy w sporządzanych dokumentach, nierzetelna archiwizacja oraz nie przestrzeganie postanowień zawieranych umów mogą świadczyć o nieskuteczności stosowanych narzędzi bieżącego nadzoru nad funkcjonowaniem Domu Kultury oraz niezachowywaniu zasad kontroli zarządczej.

"Obowiązkiem kierownika jednostki sektora finansów publicznych jest m.in. dokumentowanie systemu kontroli zarządczej, co wskazuje jako działania pożądane m.in.: monitorowanie i ocenę funkcjonowania obowiązujących regulacji wewnętrznych i dokonywanie koniecznych zmian oraz wprowadzanie brakujących procedur wewnętrznych, instrukcji, wytycznych i innych dokumentów wewnętrznych niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania jednostki" - dodano.

Kontrolerzy zalecili określenie i wdrożenie wewnętrznych zasad współpracy Domu Kultury z organizacjami pozarządowymi, zapewnienie ścieżki audytu dot. procesu zawierania, dokumentowania wykonania i rozliczania umów zawartych z podmiotami zewnętrznymi, w szczególności poprzez rzetelną i staranną archiwizację, zwiększenie bieżącego nadzoru nad zawieraniem i realizacją umów z podmiotami zewnętrznymi, bezwzględne stosowanie przyjętych w m.st. Warszawie zasad dot. użyczania nieruchomości powierzonych instytucji kultury, zapewnienie zawierania umów w formie pisemnej.

Funkcję Dyrektora Domu Kultury od 11 lipca 2019 r. pełni Lidia Krawczyk. Ma ona 30 dni na informację o sposobie realizacji zaleceń/wniosków pokontrolnych i wykorzystaniu uwag lub przyczynach braku ich realizacji bądź o innym sposobie usunięcia stwierdzonych nieprawidłowości lub uchybień. Taką informację ma też otrzymać burmistrz Targówka.

Robert K. został zatrzymany w czerwcu w Wiosce Żywej Archeologii. Decyzją sądu pozostanie w areszcie przez co najmniej trzy miesiące. Zawiadomienie do prokuratury zostało złożone pod koniec marca. Robert K. był wiceprezesem fundacji Gesta, która na swoją działalność, m.in. prowadzenie Wioski Żywej Archeologii, otrzymywała fundusze ze środków publicznych, w tym z budżetu obywatelskiego. Prowadził też zajęcia z dziećmi w Domu Kultury Świt. W piątek wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta poinformował, że skieruje wniosek o objęcie postępowania karnego nadzorem Prokuratury Krajowej. Apeluje też do prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego o dymisję dyrektor DK Świt.

Źródło: PAP