Rocznica śmierci Kornela Morawieckiego
Kornel Morawiecki zmarł 30 września 2019 roku w Centralnym Szpitalu Klinicznym MSWiA w Warszawie z powodu nowotworu trzustki. Z chorobą walczył przez kilka miesięcy. Jego pogrzeb, który miał charakter państwowy, odbył się 5 października na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.
Z okazji czwartej rocznicy śmierci, syn Konrela Morawieckiego - Mateusz, premier Polski, zamieścił w mediach emocjonalne wspomnienie swojego ojca.
"Drogi Tato, Cały czas jesteś z nami – Twoje myśli, Twoje wartości, Twoje idee, Twój Kierunek. Czuwasz, byśmy każdego dnia, każdą chwilą zapisywali Sztandary Twoich Marzeń" - zaczął.
Premier wspomina młodzieńcze lata, gdy ojciec pomagał mu stawiać pierwsze kroki, nie jako polityk, ale jako człowiek.
"Pamiętasz, kiedy byłem małym chłopcem, uczyłeś mnie pływać, wrzucając do wody. Mówiłeś wtedy: „inaczej nigdy się nie nauczysz”. Bałem się, ale dzisiaj wiem, że to był dobry sposób na naukę. Głęboka woda połączona z pomocną dłonią" - wspomina Morawiecki.
Ojciec uczył szukać zgody
Mateusz Morawiecki zwraca uwagę, że doświadczenia i postawa ojca w wychowaniu go sprawiły, że premier "nie ucieka przed wielkimi wyzwaniami czasu dzisiejszego, przed przeszkodami, przed odpowiedzialnością".
"Jedne z Twoich ostatnich słów brzmiały: „szukaj zgody”. Pamiętasz, często mówiłeś: „zgodą wzrastają rzeczy małe, niezgodą wielkie upadają”. Konkurencja i szczery spór – tak. Niszcząca walka, spalone mosty – nie. Szukałem i szukam zgody. Polska tego potrzebuje. Zwłaszcza w czasie, kiedy znów potężne burzowe chmury zbierają się nad nami. Nie jest łatwo, bo moja ręka wyciągnięta do zgody, napotyka często zaciśniętą pięść" - pisze premier.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Premier wierzy jednak w "pozytywny odzew".
"To także Twoja szkoła, by nie poddawać się i zmierzać do celu. Jak Ty, kiedy broniłeś wartości, o których inni zapomnieli. Bo tak im było wygodniej. Nie szedłeś na skróty. Wówczas wielu miało o to do Ciebie pretensję, dzisiaj mówią: „Kornel miał rację”" - dodaje.