- Czołg spłonął jeszcze w lipcu, mechanik zginął. Artyleria uderza w nas każdego dnia. Ze mną wszystko jest w porządku. Ale naszych jest już mało - opowiada żołnierz z nagrania.
To kolejna z przechwyconych przez Ukraińców rozmów. Zaledwie miesiąc temu Służba Bezpieczeństwa Ukrainy opublikowała fragment rozmowy rosyjskiego żołnierza z żoną, podczas której opowiadał, że morale wojsk najeźdźców spada, a niektórzy „czują się jak bezdomni”.
Według danych opublikowanych w ubiegłym tygodniu przez sztab generalny sił zbrojnych Ukrainy, cały czas rosną całkowite straty bojowe Rosjan. Od początku inwazji (24 lutego) do 22 sierpnia Rosjanie stracili już około 45 400 żołnierzy (+200 w ciągu ostatniej doby) oraz 1 919 czołgów (+7).
Bardzo wysoka jest też liczba zniszczonych rosyjskich wozów opancerzonych. Od początku trwania inwazji Ukraińcom udało się zlikwidować już 4 230 (+6) tego typu pojazdów. Zniszczono też 1 032 (+4) rosyjskie systemy artyleryjskie oraz 266 (+0) wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych.
Ukraińcy z powodzeniem likwidują również wrogie systemy walki przeciwlotniczej – łącznie Rosjanie stracili już 145 (+4) takich jednostek. Zniszczono ponadto 234 rosyjskie samoloty, 198 śmigłowców oraz 815 (+9) dronów.
Siłom ukraińskim udaje się także strącać rosyjskie pociski manewrujące – sumarycznie Rosjanie stracili już 194 (+4) takich rakiet. Rosyjska marynarka wojenna utraciła w toczącej się wojnie 15 okrętów, w tym flagowy krążownik rakietowy Floty Czarnomorskiej "Moskwa" skutecznie rażony w połowie kwietnia br. ukraińskimi pociskami przeciwokrętowymi R-360 Neptun.
Rosjanie tracą też sporo pojazdów kołowych, aut i cystern – od początku inwazji Ukraińcy zniszczyli już 3 149 (+6 w ciągu ostatniej doby) tego typu pojazdów.
lena
