Ryoya Morishita z Legii Warszawa nauczył się piosenki po polsku. Japończyk śpiewa ją na treningach. "Ukochany Mori, bramkę dziś wpier***i"

4 lutego 2024, 12:22

Ryoya Morishita, czyli nowy japoński zawodnik Legii Warszawa błyskawicznie wkomponował się w zespół. Według informacji portalu "Legia.net" piłkarz nauczył się nawet piosenki po polsku. Jej słowa mogą bardzo rozbawić.

Ryoya Morishita świetnie czuje się w Warszawie

Ryoya Morishita został zawodnikiem Legii Warszawa pod koniec 2023 roku. Japończyk wcześniej reprezentował barwy Nagoya Grampus. 26-latek może grać na wielu pozycjach, ale najlepiej czuje się na prawy wahadle. Bez problemu zagra także po drugiej stronie boiska i na pozycji numer "10".

Japończyk z Legią przywitał się... sushi. Tradycja mówi, że nowy pracownik pierwszego dnia ma przynieść ciasto. Morishita postawił na przysmak ze swojego kraju. 26-latek błyskawicznie rozkochał w sobie kolegów z drużyny, gdyż na jednym z treningów na obozie przygotowawczym zaczął śpiewać zabawną piosenkę i robić "helikopter".

Oto największy wesołek w Ekstraklasie. Zrobił "helikopter"

Ryoya Morishita, czyli nowy zawodnik Legii Warszawa szybko stał się ulubieńcem kibiców. Japończyk na jednym z treningów zatańczył i rozbawił kolegów z drużyny do łez.

Jakub Maj

Wspomniany "helikopter" to nie jedyna przyśpiewka, którą zna Morishita. Według informacji portalu "Legia.net" nauka polskiego idzie Japończykowi świetnie. Jego koledzy nauczyli go piosenki w naszym języku.

- Co ciekawe nauczono go piosenki po polsku, którą Japończyk kilka razy nucił pod nosem idąc na trening - "Tylko Mori, ukochany Mori, bramkę dziś wpier***i, ten samuraj nasz" - czytamy na wspomnianym portalu.

Ryoya Morishita pierwszą okazję do zaprezentowania swoich umiejętności będzie miał 9 lutego w meczu z Ruchem Chorzów. Właśnie tego dnia po przerwie zimowej wraca Ekstraklasa. "Wojskowi" zajmują obecnie 5. miejsce z dorobkiem 32 punktów. Przypomnijmy, że stołeczny klub gra także w Lidze Konferencji.