Rywalka z drugiej setki rankingu
Plasująca się na 24. miejscu w światowym rankingu łodzianka mogła przed turniejem mówić o szczęśliwym losowaniu drabinki w Tokio. W dwóch początkowych rundach trafiła bowiem na zawodniczki, które uczestniczyły w kwalifikacjach. Jej pierwszą rywalką była klasyfikowana w połowie drugiej setki światowego rankingu Zeynep Sonmez.
Urodzona w 2002 roku Turczynka nie ma na koncie żadnych spektakularnych sukcesów. Owszem, wygrała kilka turniejów ITF, po raz ostatni miało to jednak miejsce niemal dwa lata temu. We wrześniu ubiegłego roku dotarła także do finału challengera w Lublanie, przegrała jednak w decydującym meczu z Mariną Bassols Riberą. W bieżącym sezonie natomiast zdołała dotrzeć do ćwierćfinału turnieju rangi 250 w Monastyrze.
Udany początek, fatalny koniec
Faworytką poniedziałkowego pojedynku była Fręch, już na początku starcia jej rywalka mocno się jednak postawiła i była bliska uzyskania przełamania. Ostatecznie do niekorzystnego obrotu zdarzeń dla naszej tenisistki nie doszło, to Polka objęła prowadzenie, a potem konsekwentnie je powiększała. Przy stanie 5:0 Sonmez zdołała obronić się przed wstydliwą porażką bez żadnego wygranego gema, kilka chwil później nasza tenisistka zamknęła jednak tę część meczu.
W drugiej partii nieoczekiwanie dominować zaczęła Turczynka, która częściej i chętniej atakowała, starała się być agresywna i od czasu do czasu wędrowała pod siatkę. Taktyka przyniosła jej sukces w postaci przełamania, co biorąc pod uwagę postawę w tej części gry Magdy (skupiała się przede wszystkim na przebijaniu piłki) zwiastowało nieszczęście. Mimo że łodzianka zdołała stratę odrobić, ostatecznie partia i tak padła łupem Sonmez, która pokrzepiona takim obrotem spraw wygrała także trzeci set, zapewniając sobie w ten sposób pierwsze w karierze zwycięstwo nad tenisistką z czołowej trzydziestki światowego rankingu.
Porażka w Tokio oznacza, że nasza zawodniczka za tydzień osunie się w światowym rankingu - najprawdopodobniej w ostatni poniedziałek października będzie klasyfikowana na 25. pozycji.
