Decydujące momenty w meczu z Brazylijczykami
Pierwszy set meczu z duetem Arthur/Adrielson był prawdziwym rollercoasterem emocji. Polska para szybko wyszła na prowadzenie, jednak Brazylijczycy nie zamierzali tanio sprzedać skóry. Mimo początkowej przewagi Michała Bryla i Bartosza Łosiaka, rywale stopniowo odrabiali straty, doprowadzając do stanu równowagi.- Konkretniejsi w swoich poczynaniach byli Arthur i Adrielson, którzy w końcówce doprowadzili do równowagi. Jednak w najważniejszych momentach seta Bryl i Łosiak zachowali spokój i koncentrację, wykorzystując piątego ,,setbola''.
Szybka droga do ćwierćfinału
Po emocjonującej pierwszej partii, drugi set rozpoczął się od wyrównanej rywalizacji, lecz w kluczowym momencie to Polacy przejęli inicjatywę. - Od stanu 14:14 cztery akcje z rzędu wygrali brązowi medaliści mistrzostw świata. Do końca odsłony numer dwa nie roztrwonili przewagi (21:18).
Dzięki temu zwycięstwu Bryl i Łosiak z pierwszego miejsca w grupie awansowali do ćwierćfinału turnieju.
Początek rywalizacji na plażach Wiednia
Już pierwszy dzień turnieju pokazał, że polscy siatkarze są w wysokiej formie. Spotkanie z brazylijską parą George/Andre zakończyło się zwycięstwem Bryla i Łosiaka po zaciętym tie-breaku, co było doskonałym prognostykiem na dalszą część turnieju.
Wcześniejszy mecz z włoską parą Samuele Cottafava/Paolo Nicolai nie doszedł do skutku z powodu wycofania się rywali, co jednak nie zmniejsza wartości osiągnięć polskiej pary na austriackiej plaży.
Michał Bryl i Bartosz Łosiak udowodnili, że są w świetnej sportowej formie, a ich ambicje sięgają najwyższych miejsc na podium. Oczekiwania są duże, ale dotychczasowa gra Polaków pokazuje, że są gotowi stawić czoła każdemu wyzwaniu, a niebawem turniej olimpijski w Paryżu.
