Jakub Majerski miał bardzo trudne zadanie, aby cokolwiek zdziałać podczas finałowego biegu. Polak do dzisiejszej rywalizacji zakwalifikował się z szóstym z wynikiem - 51,24 sekundy - w półfinałach. Zdecydowanym faworytem do zdobycia złotego medalu był Węgier Kristof Milak, który zdecydowanie wyprzedził swoich rywali. Nie inaczej było podczas piątkowego wyścigu. Obecny mistrz Europy, a także rekordzista Europy nie pozostawił złudzeń swoim rywalom i z wynikiem 50,14 sekundy zdobył pierwszy tytuł mistrza Świata na tym 100 metrów stylem motylkowym. Majerski do zwycięzcy stracił 1,21 sekundy.
Z bardzo dobrej strony pokazała się Katarzyna Wasick. 30-latka okazała się być bezkonkurencyjna podczas półfinałów na dystansie 50 metrów stylem dowolnym. Polka z czasem 24,11 sekundy wygrała swoją rywalizację, ustanawiając przy okazji nowy rekord Polski. Polka jest jedną z faworytek do zdobycia mistrzostwa Świata, jednak zadanie nie będzie łatwe. Na starcie zamelduje się także Szwedka Sarah Sjoestroem, która w biegach eliminacyjnych była lepsza od naszej zawodniczki. Groźna będzie także Meg Harris, która do Wasick straciła zaledwie 0,28 sekundy.
Do finału awansował także na dystansie 50 metrów stylem grzbietowym awansował 17-letni Ksawery Masiuk. Reprezentant Polski drugi raz w tym dniu ustanowił nowy rekord Polski, uzyskując wynik 24,48 sekund w swoim półfinale. W drugim półfinale odpadł Tomasz Polewka, który zanotował czas na mecie 25,28 sekundy.
