Śmiertelny bój w obronie Siewierodoniecka. Wróg stosuje taktykę spalonej ziemi

Kazimierz Sikorski
YASUYOSHI CHIBA/AFP/East News
Położony w obwodzie ługańskim Siewierodonieck, którego bronią Ukraińcy, może wkrótce podzielić los Mariupola. Okupant równa 100-tysięczne miasto z ziemią.

Najcięższe walki na Ukrainie toczą się teraz o Siewierodonieck. Największe miasto w obwodzie ługańskim, które wciąż znajduje się pod kontrolą Ukrainy, może podzielić los Mariupola. Siewierodonieck jest pod ostrzałem artyleryjskim i rakietowym sił Moskwy.

Gubernator Ługańska Serhij Gajdai oskarżył Moskwę o stosowanie taktyki „spalonej ziemi” w walkach o zdobycie Siewierodoniecka. - Każdego dnia próbują przełamać linię obrony. Oni systematycznie niszczą miasto – mówił Gaidai.

Leżące nad rzeką Doniec miasto jest jednym z priorytetów taktycznych Rosji. Gaidai ostrzegł, że Rosjanie zniszczyli wszystkie mosty z wyjątkiem jednego i miasto jest zagrożone odcięciem. Zarzucił agresorowi, że jego czołgi ostrzeliwują budynki mieszkalne podczas walk w mieście i dążą do wymazania Siewierodoniecka z powierzchni ziemi.

Rzecznik praw człowieka Ukrainy Ludmyła Denisowa mówi, że miasto może spotkać taki sam los, jak Mariupol. - Wróg rzucił wszystkie siły szturmując Siewierodonieck, na obrzeżach którego toczą się bitwy – napisała na Telegramie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl