Rozstawiona z numerem drugim Iga Świątek nie dała szans Caroline Garcii, wygrywając 6:2, 6:0 w drugiej rundzie BNP Paribas Open w kalifornijskim Indian Wells, gdzie broni tytułu. Mecz trwał 63 minuty.
Jak przypomniał serwis OptaAce, Świątek wygrała 266 setów w turniejach WTA 1000, z czego 30 razy do zera, czyli 11,3 procent.
- Grałam solidnie bez względu na wynik i nie traktuję następnych gemów jak coś oczywistego. Jeśli prowadzę nawet 4:0, to wiem, że powinnam grać tak samo i zachować to samo nastawienie, żeby po prostu wygrać mecz
- powiedziała Świątek, cytowana na stronie internetowej WTA.
Tenisistka z Raszyna dwukrotnie triumfowała w Indian Wells, w 2022 i 2024 roku. W 2023 przegrała w półfinale z reprezentującą Kazachstan Rosjanką Jeleną Rybakiną.
W pierwszej rundzie Świątek miała "wolny los", a w trzeciej jej przeciwniczką będzie Ukrainka Dajana Jastremska, którą niespełna miesiąc temu wyeliminowała w 1/8 finału turnieju w Dubaju.
W drugiej rundzie odpadła Magda Linette, przegrywając z rozstawioną z numerem 4 Amerykanką Jessicą Pegulą 4:6, 2:6.
W sobotę od drugiej rundy rozpocznie występ Magdalena Fręch (nr 30), która zmierzy się z Włoszką Lucią Bronzetti. Natomiast w turnieju mężczyzn również od drugiej rundy zacznie grę Hubert Hurkacz (nr 21), a jego rywalem będzie Francuz Hugo Gaston.(PAP)
