Syria się rozpadnie? Druzowie chcą do Izraela, Kurdowie samodzielności. Co zrobią alawici?

Grzegorz Kuczyński
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Na mediach społecznościowych pojawiło się nagranie narady starszyzny z położonej po syryjskiej stronie wzgórz Golan miejscowości Hadar, na którym zebrani opowiedzieli się za przyłączeniem się do Izraela – donosi na „jedynce” portal Jerusalem Post.

SPIS TREŚCI

- W imieniu wszystkich mieszkańców Hadaru, a jeśli ktoś ma obiekcje, niech przemówi… jeśli musimy wybierać, wybierzemy mniejsze zło – przyłączenie do Wzgórz Golan! - oświadczył na nagraniu prowadzący spotkanie. - Jaki los, bracia? - zapytał. - Izrael! - odkrzyknęli uczestnicy. Mówca argumentował, że "inne zło, które nas spotka", czyli milicje islamistyczne, "zabierze nasze żony, córki i domy".

Boją się zemsty islamistów

Druzowie stanowią hermetyczną wspólnotę wyznaniową liczącą około miliona osób, zamieszkującą Liban, Syrię i - w najmniejszej części - Izrael. W każdym z tych państw zachowywali lojalność wobec władz - w Syrii aż do rozpętania się wojny domowej, w której członkowie grupy cierpieli zarówno z rąk islamistów, jak i sił rządowych.

Jerusalem Post, powołując się na źródła syryjskie, twierdzi, że w przeciwieństwie do głównych skupisk ludności druzyjskiej w rejonie miasta As-Suwajda, która stanęła po stronie rebeliantów, wioski w rejonie wzgórz Golan pozostały w dużej mierze lojalne wobec obalonego reżimu Baszara al-Asada. Obecnie obawiają się więc aktów odwetu.

Druzowie i Izrael

- Te wioski były enklawą otoczoną przez grupy rebeliantów, w większości sunnickich islamistów - wyjaśnił profesor Jusri Chaizran z Uniwersytetu Hebrajskiego. - Przez lata Tel Awiw zmagał się z konfliktem: z jednej strony starał się stworzyć mechanizm porozumienia z organizacjami rebeliantów na Wzgórzach Golan, z drugiej z powodu zaangażowania Izraela na rzecz krajowej społeczności druzyjskiej sygnalizował islamistom, że nie pozwoli na inwazję na enklawę Hadar i przeprowadzenie brutalnych masowych masakr Druzów.

Chaizran ocenił, że spotkanie starszyzny było spowodowane świadomością, że Syria będzie de facto pod kontrolą milicji islamistycznych. - Druzowie nigdy nie byli nastawieni przeciwko Izraelowi - stwierdził. - W Hadarze doskonale wiedzą, że tym, kto uniemożliwił rebeliantom wejście do ich miast i „wyrównanie rachunków”, był Izrael – podkreślił.

Syria podzielona, Syria osłabiona

Nie wiadomo, jak na apele Druzów (podobne jak w Hadarze, pojawiły się w kilku innych wsiach) zareaguje Izrael. Czy przesunie granicę? Warto pamiętać, że już ogłosił, iż porozumienie z Syrią z 1973 roku określające sytuację graniczną, nie obowiązuje w związku z upadkiem reżimu Asadów. W samym Izraelu nie brakuje opinii, że najlepszym rozwiązaniem dla państwa żydowskiego byłaby słaba, podzielona Syria. Choćby w formie federacji kilku dużych podmiotów na podstawie religijnej.

Warto też pamiętać o ambicjach różnych graczy regionu. Turcja okupuje pewne tereny północnej Syrii i dąży do zniszczenia kurdyjskiego parapaństwa od lat funkcjonującego na północnym wschodzie kraju. Kurdowie chcą wykorzystać obecną sytuację do co najmniej uzyskania autonomii. Są też jeszcze enklawy szyickie, głównie na południu Syrii. No i zwarta społeczność alawicka w nadmorskich prowincjach Latakia i Tartus, na której swą władzę opierali Asadowie. Wszyscy oni obawiają się represji ze strony sunnickich islamistów. A przecież daleko na wschodzie, na pustyni, drzemie dżihadystyczne Państwo Islamskie…

źr. PAP, i.pl

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

E
Ehh
Moze byc pokoj,bo jakby nie patrzec to Syria juz dlugo jest rozszarpywana przez tamtejsze i dalsze hieny i niewiele trzeba, zeby poprawic byt tamtejszej ludnosci a ludzi,ktory pamietaja dobre czasy przed sabotazem ze strony usraela i NATO jest mniej niz tych ,ktorzy pamietaja zle czasy.Historie pisza zwyciezcy i Usrael juz zadba o odpowiednia jej wersje.Linia nadbrzeza i surowce sa zawsze wazne a reszta?Turecka demokracja (Erdogan rzadzi mniej wiecej tyle co Bashar)ma mozliwosci zeby teren zagospodarowac i ulozyc. I faktycznie z bandziorkami z Usraela moze byc spokoj,bo pozbyli sie powaznego zagrozenia ze strony Syri
T
Taki piękny
13 grudnia, 18:41, To Ja:

Turcja bierze swoje i bierze pod kontrolę Kurdystan. USA z Izraelem już równają z glebą sy[wulgaryzm]ską infrastrukturę wojskową a Rosja zatrzymuje tam swoje bazy morskie i lądowe. Naiwny ludek sy[wulgaryzm]ski jeszcze się cieszy, że uciekł bardzo zły dyktator do Moskwy a w zamian za to dostają jeszcze gorszy reżim wariatów-kalifatów, którzy mordują, bo kobieta miała źle założoną chustkę na głowie, jak w Iranie, tam też w 1979 zamienili bardzo złego dyktatora na jeszcze gorszych talibanów.

A to wszystko w imię Arabskiej Wiosny.

Ludzie są ślepi i głupi.

Następny będzie Iran.

Widać to od połowy lat 90 w co gra Izrael.

T
To Ja
Turcja bierze swoje i bierze pod kontrolę Kurdystan. USA z Izraelem już równają z glebą sy[wulgaryzm]ską infrastrukturę wojskową a Rosja zatrzymuje tam swoje bazy morskie i lądowe. Naiwny ludek sy[wulgaryzm]ski jeszcze się cieszy, że uciekł bardzo zły dyktator do Moskwy a w zamian za to dostają jeszcze gorszy reżim wariatów-kalifatów, którzy mordują, bo kobieta miała źle założoną chustkę na głowie, jak w Iranie, tam też w 1979 zamienili bardzo złego dyktatora na jeszcze gorszych talibanów.
h
hr.Potocki
..Syria się rozpadnie?...

ZNAK ZAPYTANIA NAPISAC W KRAJU KTORY 3 RAZY SIE "ROZPADAL"...?!
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl