Szef grupy Wagnera mówi o braku amunicji i zdradzie. Czy Moskwa nie udziela pomocy w bitwie o Bachmut?

OPRAC.:
Mateusz Zbroja
Mateusz Zbroja
Szef grupy Wagnera informuje o braku pomocy ze strony rosyjskich władz w bitwie o Bachmut. Ministerstwo obrony ma nie przysyłać potrzebnej w walkach amunicji.
Szef grupy Wagnera informuje o braku pomocy ze strony rosyjskich władz w bitwie o Bachmut. Ministerstwo obrony ma nie przysyłać potrzebnej w walkach amunicji. Fot. Facebook/General Staff of the Armed Forces of Ukraine
Bachmut jest miastem, o które od ponad 100 dni toczą się zacięte walki pomiędzy wojskami Ukrainy a siłami Rosji. Udział w walce bierze również tzw. grupa Wagnera, której szef, Jewgienij Prigożyn informuje o braku amunicji i sugeruje zdradę ze strony moskiewskich władz. "To zwykła biurokracja lub zdrada" - przekazuje szef grupy Wagnera.

Ciężkie walki o Bachmut. Czy Moskwa nie pomaga grupie Wagnera?

Od ponad 100 dni trwają ciężkie walki w rejonach Bachmutu, z którego - zgodnie z przekazywanymi w zeszłym tygodniu informacjami - siły ukraińskie miały się wycofać. Dowódcy wojskowi oraz prezydent Wołodymyr Zełenski podjęli jednak decyzję o kontynuowaniu obrony miasta.

Jak przekazuje BBC, szef grupy Wagnera, która bierze czynny udział w walkach o miasto, zarzuca władzom na Kremlu "biurokrację lub zdradę" ze względy na nieprzysyłanie wymaganej przez rosyjskie jednostki amunicji i broni. Rosja miała być zdeterminowana w zdobyciu pełnej kontroli nad miastem, jednak wydaje się ono być jedynie symboliczne, ponieważ Bachmut stanowi niewielką wartość strategiczną.

Konflikt między grupą Wagnera a rosyjskimi władzami

Jak donosi BBC, w ostatnich dniach mogło dojść do konfliktu pomiędzy przedstawicielami walczącej pod Bachmutem Grupy Wagnera a władzami moskiewskimi. Jewgienij Prigożyn oskarżył rosyjskie ministerstwo obrony o brak pomocy i nieprzekazanie potrzebnej w walkach amunicji.

W niedzielnym nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych powiedział, że dokumenty zostały podpisane 22 lutego, a amunicja miała zostać wysłana następnego dnia. Do tego jednak nie doszło, a w dalszej części nagrania szef Grupy Wagnera zasugerował, że mogło być to celowe działanie ze strony władz na Kremlu.

W poniedziałek z kolei Priogożyn poinformował, że przedstawiciel grupy Wagnera nie może dostać się do kwatery głównej rosyjskiego dowództwa wojskowego po tym, jak napisał on do szefa rosyjskiej "operacji specjalnej" Walerija Gierasimowa właśnie o przekazanie pod Bachmut potrzebnej amunicji.

Grupa Wagnera zostanie "kozłem ofiarnym" przegranej wojny?

Jak przekazywał w nagranych najprawdopodobniej w lutym filmikach Jewgienij Prigożyn, Grupa Wagnera może zostać być "kozłem ofiarnym" w przypadku przegrania przez Rosję wojny na Ukrainie.

"Jeśli się cofniemy, przejdziemy do historii jako ludzie, którzy zrobili główny krok w kierunku przegrania wojny" - mówił szef grupy Wagnera.

Według niego może być to właśnie powodem do nieprzesyłania potrzebnej amunicji. Zasugerował również, że bez Grupy Wagnera linia frontu załamała by się, a siły rosyjskie zostałyby wyparte z okolic miasta.

Polecjaka Google News - Portal i.pl
od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 5

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
6 marca, 22:31, Gość:

Przeklęta rosja upada na naszych oczach i to jest przepiękne. Kilka pokoleń naszych przodków wyczekiwało takiego widoku.

7 marca, 6:00, Gość:

Oż ty głupi ukr... capie , jakiego widoku 6 milionów darmozjadów i inflacji prawie dwuzerowej ? o taki ci widok chodzi ! zaraz gospodarczo nie będziemy gonić za europom tylko rywalizować z upadliną !

7 marca, 7:15, Gość:

A ty taki tępy jesteś czy odezwała się twoja kacapska natura? Ruskie nienawidzą Polaków prawie tak samo jak Ukraińców. Tam by pobili to przyszli by do nas cymbale

Ten z 6:00 to ewidentnie

Uwaga!!!

J-e-b-a-n-y ruSSki troll.

G
Gość
6 marca, 22:31, Gość:

Przeklęta rosja upada na naszych oczach i to jest przepiękne. Kilka pokoleń naszych przodków wyczekiwało takiego widoku.

7 marca, 6:00, Gość:

Oż ty głupi ukr... capie , jakiego widoku 6 milionów darmozjadów i inflacji prawie dwuzerowej ? o taki ci widok chodzi ! zaraz gospodarczo nie będziemy gonić za europom tylko rywalizować z upadliną !

A ty taki tępy jesteś czy odezwała się twoja kacapska natura? Ruskie nienawidzą Polaków prawie tak samo jak Ukraińców. Tam by pobili to przyszli by do nas cymbale

G
Gość
prigożul ty skur.wy.synu
G
Gość
Przeklęta rosja upada na naszych oczach i to jest przepiękne. Kilka pokoleń naszych przodków wyczekiwało takiego widoku.
G
Gość
Podobno Niemcy mają rezerwy nie ruszone.
Wróć na i.pl Portal i.pl