W piątkowym ćwierćfinale Polka ograła Amerykankę Catherine Mcnally 6:4, 6:4.
- To było zdecydowanie fizyczne spotkanie. Na początku drugiego seta czułam, że mój poziom energii trochę opadł. Jestem bardzo szczęśliwa, że odzyskałam go z powrotem i mogłam wykorzystać moje doświadczenie w ważnych momentach, ponieważ Cathy grała bardzo dobrze - stwierdziła po meczu liderka rankingu WTA.
W sobotę raszyniankę czeka mecz z 21. w rankingu WTA, Jekatieriną Aleksandrową. W przypadku zwycięstwa byłby to to dla niej pierwszy finał w Ostrawie.
Jak wyglądała droga rywalki Igi do półfinału?
Rosjanka w drodze do najlepszej czwórki czeskiej imprezy pokonała kolejno Białorusinkę Wiktorię Azarenkę, rozstawioną z "piątką" rodaczkę Darię Kasatkinę, a na koniec reprezentantkę gospodarzy Terezę Martincovą 6:1, 4:6, 6:1.
Warto także wspomnieć, że Alexandrowa wygrała pod koniec września turniej WTA w Seulu. Gdzie w finale ograła Łotyszkę Jelenę Ostapenko.
Bezpośrednie spotkania
Do tej pory Świątek i Aleksandrowa mierzyły się raz - w 2021 roku podczas turnieju Gippsland Trophy w Melbourne Rosjanka zwyciężyła 6:4, 6:2.
Mecz Świątek - Alexandrowa rozpocznie się około 15:30. Transmisja w Canal+PREMIUM i canal+online.
Przed Polką i Rosjanką na kort w Ostrawie wyjdą faworytka gospodarzy - Barbora Krejcikova i zwyciężczyni tegorocznego Wimbledonu - Jelena Rybakina.
