
Anna Zalewska zwraca uwagę na brak programu wyborczego PO
Europoseł z ramienia Prawa i Sprawiedliwości Anna Zalewska opublikowała w mediach społecznościowych nagranie, na którym przypomniane zostały wypowiedzi polityków Platformy Obywatelskiej dotyczące programu wyborczego tej partii. Na nagraniu pojawia się Marcin Kierwiński i Donald Tusk.
- Wiele punktów tego programu już pani redaktor zna - mówił w rozmowie dla Radia Zet Marcin Kierwiński.
Dopytywany o poszczególne punkty odpowiedział, że "pewnie nie starczyłoby audycji, aby te punkty wymienić".
Z kolei Donald Tusk na spotkaniu z wyborcami stwierdził, że "wiele polityczek i polityków jeździło po kraju i mówiło, że zrobimy to, to i to, a na końcu przegrywali wybory".
- Co wam po moich konkretach, jeśli będziecie widzieli gołym okiem, że ja i tak niczego nie przeprowadzę - stwierdził lider Platformy Obywatelskiej.
- Program PO jest znany i niezmienny od lat - nienawiść do PiS, hasło wyborcze? - „***** ***”. Nie zasługują na rządzenie tak pięknym krajem jak Polska! - napisała we wpisie Anna Zalewska.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Co o programie mówią politycy PO? "Trudno zamęczać wyborcę"
Pod koniec sierpnia Paweł Poncyliusz zapytany o program Platformy Obywatelskiej, stwierdził, że "Trudno zamęczać wyborcę takimi głębokimi analizami i rozpisywaniem się na akcenty".
- Nie wiem, możliwe że on będzie bardziej w kategoriach takich jednozdaniowych postulatów. Trudno zamęczać wyborcę takimi głębokimi analizami i rozpisywaniem się na akcenty - stwierdził Poncyliusz zapytany o to, czy PO przedstawi przed wyborami swój program.
Dopytywany o to, czy jeżeli program nie zostanie jednak zaprezentowany, to trzeba zrobić wypadkową z programu 2019 roku i z programu Rafała Trzaskowskiego, stwierdził, że "nie jest to zdecydowane, czy jest jakiś dokument ogólnie obowiązujący".
"Programu nie należy ujawniać"
W listopadzie 2022 roku senator z ramienia Platformy Obywatelskiej Jerzy Fedorowicz przyznał, że "programu nie należy ujawniać, bo rządzący mogliby punktować opozycję".
- Jeżeli idziemy do tych wyborów z jakimś programem, którego nie ujawniamy, to również dlatego, że obyczaj był taki, że jak kiedyś ujawniliśmy program, to ci, co rządzą, wykorzystywali z tego programu i nas punktowali. Więc nie ujawniamy - wyjaśniał sympatykom opozycji senator.
- Do tych niezdecydowanych, którzy są jednak podatni, bo ludzie są podatni na propagandę, która sieje, trzeba uderzać - dodał Fedorowicz.
Podobna sytuacja miała miejsce kiedy poseł PO Marzena Okła-Drewnowicz zapytana została o zapowiedź dot. wstrzymania finansowania Kościoła. Jak stwierdziła w listopadzie 2022 roku, "konkrety po wyborach".
- Sojusz tronu z ołtarzem doprowadził do tego, że ludzie odwrócili się i od jednego, i od drugiego. Finansowanie z budżetu państwa nie może być wprost adresowane do Kościoła, na to nie ma zgody. Każdy ma prawo zdecydować, na co jego własne pieniądze idą - mówiła Okła-Drewnowicz.
Dopytywana o to, co konkretnie ma przestać być finansowane czy lekcje religii, czy Fundusz Kościelny odpowiedziała: "Konkretne zapowiedzi, jakie będą, to będą nasze zapowiedzi i konkretne propozycje po wyborach".
Czytaj więcej na tvp.info: Platforma ukrywa swój program. Poncyljusz: Nie chcemy zamęczać wyborców
Czytaj również na polskieradio24.pl: "Konkrety po wyborach". Zaskakujące odpowiedzi polityków PO na pytania o program partii
Źródła: i.pl/tvp.info/Polskie Radio 24
rs