Pasek artykułowy - wybory

To może być moment, w którym Putin wygrywa wojnę na Ukrainie

Kazimierz Sikorski
Po rosyjskich atakach w obwodzie charkowskim pozostają tylko zniszczenia.
Po rosyjskich atakach w obwodzie charkowskim pozostają tylko zniszczenia. AA/ABACA/Abaca/East News
Nagły atak rosyjski w obwodzie charkowskim zaskoczył Ukraińców. Powodzenie ofensywy Putina może mieć katastrofalne skutki dla Kijowa.

Nagły atak lądowy Rosji na obwód charkowski był szokiem dla Ukrainy. Przez ponad rok Kijowowi udało się powstrzymać wojsko Putina przed przekroczeniem północnej granicy między Charkowem a Rosją po rozpoczęciu kontrofensywy w lecie w 2022 r., w wyniku której Ukraina w krótkim czasie odzyskała ogromne tereny.

Powróciła normalność...

Po wycofaniu się Rosjan mieszkańcy obwodu charkowskiego odnaleźli poczucie normalności. 10 maja wszystko się rozpadło.

Przez ostatnie dwa lata Ukraina pozostawała silna w obliczu agresji. Padły prognozy o tym, że Kijów padnie w ciągu kilku dni, a Rosja szybko przejmie kontrolę nad Ukrainą.

Na początku przyszłość Ukrainy wydawała się ponura, gdy Rosja okupowała Chersoń i Mariupol, a ulice Kijowa, Charkowa i Kramatorska, były atakowane. Kijów powstrzymał ataki na dużej części kraju, a środkowa i zachodnia Ukraina stały się bezpiecznymi strefami.

Teraz kraj stoi w obliczu bezprecedensowej kontrofensywy wroga, do której nie został przygotowany. Przez tygodnie poprzedzające ataki Kreml, jego media i zespoły doradcze, takie jak Instytut Studiów nad Wojną, twierdziły, że Rosja chce zająć Charków, by stworzyć „strefę buforową”, która „chroniłoby rosyjskie miejscowości graniczne przed ukraińskimi atakami”.

Upadek całego obwodu mógłby stworzyć dla Rosji szansę na przejęcie kontroli nad całą wschodnią Ukrainą. Gdyby Rosja podzieliła kraj na dwie części, odzyskanie przez Kijów kontroli nad całym terytorium byłoby prawie niemożliwe, zwłaszcza że niebawem może wrócić do władzy Trump, który prawdopodobnie będzie nalegał na wynegocjowanie ugody.

Jeśli Rosja osiągnie szybkie postępy przed wyborami w USA, będzie prowadzić negocjacje z mocnej pozycji.

Na początku maja Charków składał się głównie z cywilów, ale w ostatnich dwóch tygodniach miasto zostało zalane żołnierzami.
Ich liczba w regionie może oznaczać, że Rosja nie będzie w stanie przedrzeć się do miasta bez zaciętych walk. Nie jest jasne, jak rozmieszczenie wojsk na nowym froncie wpłynie na siłę Ukrainy w Donbasie lub na froncie południowym, gdzie przez całą wojnę stacjonowała większość żołnierzy.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Okiem Kielara odc. 14

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

C
CL
....no przecież od dwóch lat czytam że to UPAina wygrywa tę wojnę. Chcecie mi powiedzieć, że wszystkie te zachodnie BILIONY (i polskie niestety) poszły na marne?! No, może nie na marne tylko do bandyckich banków amerykańskich, które tę wojnę sprowokowały. Jak zawsze żydowskie banki w US zarobiły, reszta straciła, a wystarczyło przeczytać parę książek by wiedzieć, i być polakiem głupim przed, i po szkodzie.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl