Tragiczne zdarzenie w Przewodowie. Poseł Michał Jach: Odpowiedzialność ponosi wyłącznie Putin i Rosja

Lidia Lemaniak
Nie mamy absolutnie żadnej poszlaki, że mieliśmy do czynienia z atakiem na Polskę; najprawdopodobniej był to nieszczęśliwy wypadek - poinformował prezydent Andrzej Duda
Nie mamy absolutnie żadnej poszlaki, że mieliśmy do czynienia z atakiem na Polskę; najprawdopodobniej był to nieszczęśliwy wypadek - poinformował prezydent Andrzej Duda PAP/Wojtek Jargiło
– Odpowiedzialność za eksplozję w Przewodowie, w której zginęło dwoje Polaków, ponosi wyłącznie Putin i Rosja – mówi i.pl poseł Michał Jach.

Zdarzenie w Przewodowie

We wtorek po godz. 15:00 – jak przekazali przedstawiciele polskich władz – na terenie leżącej niedaleko od granicy z Ukrainą wsi Przewodów (powiat hrubieszowski, woj. lubelskie) spadł pocisk. W wyniku eksplozji śmierć poniosło dwóch obywateli Polski. Siły rosyjskie przeprowadziły we wtorek po południu zakrojony na szeroką skalę atak rakietowy na Ukrainę, wymierzony głównie w obiekty energetyczne.

W środę prezydent USA Joe Biden po spotkaniu z przywódcami państw zachodnich na Bali w Indonezji powiedział, że ma wstępne informacje, które przeczą tezie, by rakieta, która spadła na terytorium Polski została wystrzelona z Rosji. Dodał, że sugeruje to trajektoria lotu rakiety.

– Absolutnie nic nie wskazuje na to, że zdarzenie w Przewodowie było intencjonalnym atakiem na Polskę. Nie mamy żadnych dowodów, że rakieta została wystrzelona przez Rosję. Jest wysokie prawdopodobieństwo, że była to rakieta ukraińskiej obrony – powiedział z kolei prezydent Andrzej Duda.

Odpowiedzialność ponosi wyłącznie Putin i Rosja

Przewodniczący sejmowej Komisji Obrony Narodowej, poseł Prawa i Sprawiedliwości Michał Jach podkreślił w rozmowie z i.pl, iż „wszystko wskazuje na to, że prawdopodobnie to Ukraińcy wystrzelili tę rakietę”.

– Z całą mocą chcę podkreślić, że w żadnej mierze nie obwiniam o to, co się stało, Ukraińców, czy nawet tych żołnierzy operatorów, którzy obsługiwali tę rakietę. Ponieważ wojna jest spowodowana przez Putina i to ci barbarzyńcy powodują wszelkie straty, zawirowania na świecie i to barbarzyństwo na Ukrainie – podkreślił.

Michał Jach dodał, że „niestety trudno się z tym pogodzić, ale czasami żołnierze – tak, jak każdy człowiek – popełniają błędy i nawet najlepszemu specjaliście zdarza się – być może w sytuacji dramatycznego zagrożenia, bo przecież we wtorek było wiele takich chwil – popełnić jakiś błąd”. – Być może ta rakieta była nie do końca sprawdzona – dodał.

– Dla mnie, jako patrioty i obywatela, odpowiedzialność za polską tragedię, w której zginęło dwoje Polaków, ponosi wyłącznie Putin i Rosja – wskazał.

No-fly zone?

Poseł PiS pytany, co w takiej sytuacji może zrobić NATO, odpowiedział, że politycy powinni i na pewno wrócą do idei tzw. no-fly zone, czyli strefy zakazu lotów, bo była taka rozpatrywana na początku wojny.

– NATO nie wyraziło na to zgody. Być może teraz jest czas, żeby wrócić do tych rozmów. Być może jest to dobry czas do tego, żeby taka strefa powstała. Chodzi o to, żeby – powiedzmy na 10 czy 15 km od polskiej granicy na Wschód – ma być zakaz lotów – podkreślił.

od 16 lat

lena

Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl