Dino Hotić nowym piłkarzem Lecha? Skrzydłowy zastąpi Skórasia?
Lech długo zwlekał z letnimi wzmocnieniami. W czasie gdy część klubów Ekstraklasy wraz z zakończeniem sezonu ruszyła na zakupy, "Kolejorz" badał rynek i bardzo selektywnie podchodził do tematów transferów.
W ciągu ostatnich kilka dni jednak Lech ogłosił kilka wzmocnień. Nowymi twarzami przy Bułgarskiej są Elias Andersson, lewy obrońca ściągnięty ze szwedzkiego Djurgarden oraz Miha Blazić, były obrońca francuskiego Angers.
To jednak nie koniec jeśli idzie o letnie transfery. Najpewniej w tym tygodniu klub ogłosi najdroższy transfer przychodzący w historii polskiej ligi. Mowa o Ali Gholizadehu, Irańczyku, którego "Kolejorz" pozyska za 1,8 mln euro.
Być może prędzej jednak nowym piłkarzem Lecha zostanie Dino Hotić, o tym ruchu poinformował Sebastian Staszewski z Interii. 27-letni Bośniak ostatnie kilka lat spędził w Belgii, ale od 1 lipca jest wolnym piłkarzem. Dla Cercle Brugge rozegrał ponad 100 meczów; na koncie ma także występy w Lidze Mistrzów dla słoweńskiego Mariboru.
Jest to piłkarz na flankę, a więc na pozycję Michała Skórasia. Czy będzie następcą reprezentanta Polski? Wkrótce się przekonamy. Piłkarz, jak informuje Staszewski, na brak zainteresowania nie narzeka, natomiast poważnie rozważa przenosiny do Lecha.
John van den Brom jest entuzjastą tego ruchu, a piłkarzowi uśmiecha się myśl gry w europejskich pucharach. Do awansu Lecha do fazy grupowej Ligi Konferencji jeszcze jednak daleka droga.
TRANSFERY w GOL24
Plotki transferowe w Ekstraklasie. Górnik Zabrze szuka środk...
