Projekt nowelizacji ustawy dotyczący wsparcia odbiorców energii
Grupa posłów Koalicji Obywatelskiej i Polski 2050 – Trzeciej Drogi wniosła do Sejmu projekt nowelizacji ustawy w sprawie wsparcia odbiorców energii, który proponuje m.in. przywrócenie obliga giełdowego, a także liberalizację zasad budowy lądowych elektrowni wiatrowych, w których – jak wskazano w uzasadnieniu – rozwój został zablokowany wprowadzeniem tzw. reguły 10 H, niewystarczająco zmienionej w marcu 2023 roku.
Poseł PSL: Nie ma konfliktu w Trzeciej Drodze
Krzysztof Paszyk, przewodniczący klubu parlamentarnego PSL – Trzecia Droga w rozmowie z i.pl zauważył, że zarówno PSL, jak i Polska 2050 „co do idei zgodnie uważają, że kwestia zamrożenia cen energii po 1 stycznia 2024 roku Polakom się należy”. – Co do tego jest pełna zgoda – podkreślił.
– Reszta, która znalazła się w projekcie nowelizacji ustawy, to także tematy, o których warto rozmawiać. Nie za bardzo rozumiem szum wokół tego projektu – zaznaczył.
Poseł PSL przypomniał, że „projekt każdej ustawy to jest propozycja, którą potem w trzech czytaniach się proceduje, zmienia i kształtuje tak, aby to było rozwiązanie optymalne”. – Uwzględnia się również rozwiązania partnerów społecznych. Naprawdę, nie ma co robić burzy w szklance wody – dodał.
Krzysztof Paszyk podkreślił, że Trzecia Droga – PSL i Polska 2050 – są zgodne. – Pokazaliśmy na tę zgodność przez ostatnie posiedzenie Sejmu wiele dowodów. Nie ma konfliktu w Trzeciej Drodze – podkreślił.
Szef klubu PSL – Trzecia Droga zaznaczył, że „jesteśmy także jako Trzecia Droga zgodni co do tego, żeby procedować najważniejszą rzecz, która jest w projekcie nowelizacji tej ustawy, dotyczącą zamrożenia cen energii, żeby Polacy byli spokojni o to, że od 1 stycznia ceny nie wzrosną”. – Rząd nie wyszedł dotychczas z tym rozwiązaniem, a od sierpnia miał na to sporo czasu. Przy okazji można również inne kwestie rozpatrywać i będziemy to robić w trybie przewidzianym przez regulamin – mówił.
Co – zdaniem PSL – do zmiany w projekcie ustawy?
Zdaniem Krzysztofa Paszyka kilka przepisów, które znalazły się w projekcie nowelizacji ustawy wymaga wnikliwego przeanalizowania, co będzie dokonane w procesie legislacyjnym. – Na tym to polega, że modyfikujemy, uzgadniamy, szukamy najlepszych rozwiązań i jesteśmy zdeterminowani, żeby tak również z tym projektem nowelizacji ustawy zrobić – podkreślił.
Pytany o to, co – jego zdaniem – wymaga zmian w projekcie nowelizacji ustawy, szef klubu PSL – Trzecia Droga odpowiedział, że chodzi o kwestie dotyczące „jakiejkolwiek ingerencji we własność, które muszą zostać rozstrzygnięte – kiedy, jak i co?”. – Przede wszystkim jednak zmiany wymagają normy odległościowe dotyczące obiektów przyrody czy kompleksów przyrodniczych, jak np. rezerwaty – wskazał.
ag
