Tim Tszyu potrzebował na znokautowanie Ocampo zaledwie minutę i 17 sekund. Tym samym było to najszybsze zwycięstwo w karierze 28-letniego boksera, mimo wielokrotnych finiszów w pierwszych rundach.
Ugryzienie psa i operacja ramienia nie przeszkodziły walce
Tszyu zadebiutował w 2016 roku i pokonał byłych mistrzów świata Jeffa Horna i Tony'ego Harrisona.
Tim nie chciał czekać na Jermella Charlo, z którym musi walczyć o tytuł zunifikowanego mistrza globu. Dodatkowo tuż przed walką Tszyu przeżył niemiły incydent z ugryzieniem w ramię psa i operacją. Postanowiono jednak nie odwoływać walki z Meksykaninem.
Tszyu pierwszy raz obronił mistrzowski pas wagi junior średniej
Teraz rekord Tszyu to 23-0, w tym 17 orzez nokaut. W marcu 2023 roku pokonał Harrisona i zdobył pas – walka z Ocampo była jego pierwszą obroną.
Tuż po walce Tszyu oznajmił:
– Mam pytanie do wszystkich tutaj. Jakie jest moje pieprzone imię? Mam tymczasowy pas, ale nie jestem zadowolony. Chcę wszystkich czterech i nie chodzi tylko o pasy – chcę tylko nazwisko Charlo w moim CV.
27-letni Ocampo poniósł trzecią porażkę z 35 zwycięstwami (23 przez nokaut).
W innych walkach tego wieczoru Sam Goodman pokonał Raze'a Alima niejednogłośną decyzją sędziów, Haseli Happy przegrał z Troyem Pilcherem przez nokaut w pierwszej rundzie, a Vegas Larfield pokonał Gianrila Castino jednogłośną decyzją.
Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią
