Ukraina poprosiła Francję o cyfrowe mapy terytorium Białorusi. Otrzymała odmowę

Marek Majewski
Opracowanie:
Cyfrowe mapy DTED obejmują wszystkie dane taktyczne potrzebne do latania na bardzo niskich wysokościach, w nocy lub przy słabej widoczności.
Cyfrowe mapy DTED obejmują wszystkie dane taktyczne potrzebne do latania na bardzo niskich wysokościach, w nocy lub przy słabej widoczności. fot. SAMEER AL-DOUMY/AFP/East News
Ukraina chciała otrzymać cyfrowe mapy DTED, które pozwoliłyby samolotom bojowym lub dronom wykonywanie misji na niskich wysokościach na niebie nad Białorusią. Zwrócono się z prośbą do Francji o udostępnienie tych danych, jednak Paryż zdecydowanie odmówił. O sprawie pisze dziennik "Le Monde".

Ukraina chce uderzyć w cele na Białorusi?

Według francuskiego dziennika ukraińskie władze zwróciły się do Paryża z prośbą o udostępnienie cyfrowej mapy terytorium Białorusi. Źródło "Le Monde" sugeruje, że Kijów potrzebuje map DTED (ang. Digital Terrain Elevation Data), by uderzyć w cele militarne na Białorusi, które są wykorzystywane przez Rosję do atakowania terytorium Ukrainy.

Paryż nie zdecydował się na przekazanie Kijowowi map. W uzasadnieniu odmowy poinformowano, że Francja będzie niezachwianie wspierać obronę terytorium Ukrainy, ale nie zamierza w żaden sposób pomagać w operacjach na obcej ziemi.

Ukraina prawdopodobnie zwróciła się już wcześniej z prośbą o mapy także do innych członków koalicji, którzy udzielają jej wsparcia w odpieraniu rosyjskiej inwazji. Paryż otrzymał taki wniosek dopiero po otrzymaniu odmowy od innych państw - pisze "Le Monde", powołując się na francuskie źródła wojskowe.

"Le Monde" poprosiło o komentarz także francuskie ministerstwo obrony, jednak nie uzyskało odpowiedzi.

Czym są mapy DTED?

DTED (ang. Digital Terrain Elevation Data) zawierają szczegółowy opis terenu, a także listę potencjalnych przeszkód, takich jak linie wysokiego napięcia czy turbiny wiatrowe. Przede wszystkim zaznaczone są na nich urządzenia wojskowe - takie jak radary czy systemy przeciwlotnicze. - które stanowią zagrożenie dla samolotów.

Cyfrowe mapy DTED obejmują "wszystkie dane taktyczne potrzebne do latania na bardzo niskich wysokościach, w nocy lub przy słabej widoczności" - zaznacza "Le Monde", dodając, że takie loty pozwalają samolotom uniknąć wykrycia.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Polecjaka Google News - Portal i.pl
od 16 lat

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
Wideo

Komentarze 25

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Marcinek
Czemu na Białorusi, nie lepiej w Rosji? Skupcie się na zabiciu Putina. Każdy lekarz wie, że ciężką chorobę leczy się przez usunięcie przyczyny a nie objawów.
E
Ehh
22 kwietnia, 20:32, Jarek i ruskie korzenie:

Żoliborska czy – szerzej mówiąc – warszawska historia rodziny sięga jednak tylko dwóch pokoleń wstecz. Pradziadkowie Braci pochodzili z Odessy i Galicji. Mówili raczej po rosyjsku niż po polsku. Dziadek Jadwigi (po mieczu) był rosyjskim pułkownikiem. Wedle rodzinnej legendy w nieznanych okolicznościach został polskim generałem. Jak twierdzi Jarosław Kaczyński, „zaginął w zawierusze rewolucji październikowej, ale już w polskiej formacji. Być może na Syberii”. Także dziadek ojca po mieczu był oficerem carskiej armii, zasłużonym w wojnie turecko-rosyjskiej.

22 kwietnia, 20:46, Ehh:

I to by wiele wyjasnialo.Carscy oficerowie najwyczajniej przegrupowali sie na tzw.Zachodzie u ...rodziny Cara i tam sie chyba nic od pokoleń nie zmienia. Aczkolwiek wydawało sie ze akurat Putinowi udało sie pogodzić kwestie historycznych rozlamow w społeczeństwie rosyjskim.

22 kwietnia, 20:54, Ehh:

Tez Warszawa byla trzecim największym miastem Imperium Rosyjskiego za Saint Petersburgiem i Moskwą .Ciekawa była kompozycja językowa Imperium Rosyjskiego.W miastach głównymi językami byly rosyjski i ...zydowski.

22 kwietnia, 20:58, Ubawiony:

Coś tam googlowałeś , ale lewa pół kula nie przesłała impulsu neuronów do lewej , tylko nie pomyl z jajami , nie ma coś takiego jak Jeżyk Żydowski ale za to jest Jidysz !!!

22 kwietnia, 21:09, Ehh:

Polemizuj z tym:,,Języki żydowskie – grupa języków używanych przez diasporę żydowską w różnych krajach świata, najczęściej w Europie, zachodniej Azji i północnej Afryce"cyt.Wiki

22 kwietnia, 21:26, Żywot Briana:

No to już wiemy że potrafisz czytać , a teraz idź i poczytaj jaki lingwistyczny , o kur.. znowu trudny wyraz , Mel Gibson przy kręceniu filmu ,, PASJA ,, i jak już ogarniesz ten temat to ,morz(ż)e pogadamy .

22 kwietnia, 21:45, Ehh:

Ty za to to masz ewidentny problem ze składnia w języku polskim. Wiesz co,Ty lepiej zostań przy swoim ydisz.Wtedy moze Ci będzie łatwiej wyartykulowac twoje mądrości zaczerpniete od starych...Żydów Bez odbioru .

22 kwietnia, 23:40, Gość:

Wiesz też tak myślę i dlatego skrzypek do Filharmonii a nie na dach !!! kominiarz z Filharmonii na dach , a takie barany jak ty do żłóba lub w staropolskiej nazwie ,, Mebel stajenny ,,.

Sprawdz sobie co znaczy BEZ ODBIORU,bo widze ze na,,hodowli baranów "i, żłobach" sie znasz ale warto poszerzac wiedze i horyzonty.

G
Gość
22 kwietnia, 20:32, Jarek i ruskie korzenie:

Żoliborska czy – szerzej mówiąc – warszawska historia rodziny sięga jednak tylko dwóch pokoleń wstecz. Pradziadkowie Braci pochodzili z Odessy i Galicji. Mówili raczej po rosyjsku niż po polsku. Dziadek Jadwigi (po mieczu) był rosyjskim pułkownikiem. Wedle rodzinnej legendy w nieznanych okolicznościach został polskim generałem. Jak twierdzi Jarosław Kaczyński, „zaginął w zawierusze rewolucji październikowej, ale już w polskiej formacji. Być może na Syberii”. Także dziadek ojca po mieczu był oficerem carskiej armii, zasłużonym w wojnie turecko-rosyjskiej.

22 kwietnia, 20:46, Ehh:

I to by wiele wyjasnialo.Carscy oficerowie najwyczajniej przegrupowali sie na tzw.Zachodzie u ...rodziny Cara i tam sie chyba nic od pokoleń nie zmienia. Aczkolwiek wydawało sie ze akurat Putinowi udało sie pogodzić kwestie historycznych rozlamow w społeczeństwie rosyjskim.

22 kwietnia, 20:54, Ehh:

Tez Warszawa byla trzecim największym miastem Imperium Rosyjskiego za Saint Petersburgiem i Moskwą .Ciekawa była kompozycja językowa Imperium Rosyjskiego.W miastach głównymi językami byly rosyjski i ...zydowski.

22 kwietnia, 20:58, Ubawiony:

Coś tam googlowałeś , ale lewa pół kula nie przesłała impulsu neuronów do lewej , tylko nie pomyl z jajami , nie ma coś takiego jak Jeżyk Żydowski ale za to jest Jidysz !!!

22 kwietnia, 21:09, Ehh:

Polemizuj z tym:,,Języki żydowskie – grupa języków używanych przez diasporę żydowską w różnych krajach świata, najczęściej w Europie, zachodniej Azji i północnej Afryce"cyt.Wiki

22 kwietnia, 21:26, Żywot Briana:

No to już wiemy że potrafisz czytać , a teraz idź i poczytaj jaki lingwistyczny , o kur.. znowu trudny wyraz , Mel Gibson przy kręceniu filmu ,, PASJA ,, i jak już ogarniesz ten temat to ,morz(ż)e pogadamy .

22 kwietnia, 21:45, Ehh:

Ty za to to masz ewidentny problem ze składnia w języku polskim. Wiesz co,Ty lepiej zostań przy swoim ydisz.Wtedy moze Ci będzie łatwiej wyartykulowac twoje mądrości zaczerpniete od starych...Żydów Bez odbioru .

Wiesz też tak myślę i dlatego skrzypek do Filharmonii a nie na dach !!! kominiarz z Filharmonii na dach , a takie barany jak ty do żłóba lub w staropolskiej nazwie ,, Mebel stajenny ,,.

E
Ehh
22 kwietnia, 20:32, Jarek i ruskie korzenie:

Żoliborska czy – szerzej mówiąc – warszawska historia rodziny sięga jednak tylko dwóch pokoleń wstecz. Pradziadkowie Braci pochodzili z Odessy i Galicji. Mówili raczej po rosyjsku niż po polsku. Dziadek Jadwigi (po mieczu) był rosyjskim pułkownikiem. Wedle rodzinnej legendy w nieznanych okolicznościach został polskim generałem. Jak twierdzi Jarosław Kaczyński, „zaginął w zawierusze rewolucji październikowej, ale już w polskiej formacji. Być może na Syberii”. Także dziadek ojca po mieczu był oficerem carskiej armii, zasłużonym w wojnie turecko-rosyjskiej.

22 kwietnia, 20:46, Ehh:

I to by wiele wyjasnialo.Carscy oficerowie najwyczajniej przegrupowali sie na tzw.Zachodzie u ...rodziny Cara i tam sie chyba nic od pokoleń nie zmienia. Aczkolwiek wydawało sie ze akurat Putinowi udało sie pogodzić kwestie historycznych rozlamow w społeczeństwie rosyjskim.

22 kwietnia, 20:54, Ehh:

Tez Warszawa byla trzecim największym miastem Imperium Rosyjskiego za Saint Petersburgiem i Moskwą .Ciekawa była kompozycja językowa Imperium Rosyjskiego.W miastach głównymi językami byly rosyjski i ...zydowski.

22 kwietnia, 20:58, Ubawiony:

Coś tam googlowałeś , ale lewa pół kula nie przesłała impulsu neuronów do lewej , tylko nie pomyl z jajami , nie ma coś takiego jak Jeżyk Żydowski ale za to jest Jidysz !!!

22 kwietnia, 21:09, Ehh:

Polemizuj z tym:,,Języki żydowskie – grupa języków używanych przez diasporę żydowską w różnych krajach świata, najczęściej w Europie, zachodniej Azji i północnej Afryce"cyt.Wiki

22 kwietnia, 21:26, Żywot Briana:

No to już wiemy że potrafisz czytać , a teraz idź i poczytaj jaki lingwistyczny , o kur.. znowu trudny wyraz , Mel Gibson przy kręceniu filmu ,, PASJA ,, i jak już ogarniesz ten temat to ,morz(ż)e pogadamy .

Ty za to to masz ewidentny problem ze składnia w języku polskim. Wiesz co,Ty lepiej zostań przy swoim ydisz.Wtedy moze Ci będzie łatwiej wyartykulowac twoje mądrości zaczerpniete od starych...Żydów Bez odbioru .

A
Andrzej
I bardzo dobrze zrobili.
m
mosze
22 kwietnia, 20:32, Jarek i ruskie korzenie:

Żoliborska czy – szerzej mówiąc – warszawska historia rodziny sięga jednak tylko dwóch pokoleń wstecz. Pradziadkowie Braci pochodzili z Odessy i Galicji. Mówili raczej po rosyjsku niż po polsku. Dziadek Jadwigi (po mieczu) był rosyjskim pułkownikiem. Wedle rodzinnej legendy w nieznanych okolicznościach został polskim generałem. Jak twierdzi Jarosław Kaczyński, „zaginął w zawierusze rewolucji październikowej, ale już w polskiej formacji. Być może na Syberii”. Także dziadek ojca po mieczu był oficerem carskiej armii, zasłużonym w wojnie turecko-rosyjskiej.

22 kwietnia, 20:46, Ehh:

I to by wiele wyjasnialo.Carscy oficerowie najwyczajniej przegrupowali sie na tzw.Zachodzie u ...rodziny Cara i tam sie chyba nic od pokoleń nie zmienia. Aczkolwiek wydawało sie ze akurat Putinowi udało sie pogodzić kwestie historycznych rozlamow w społeczeństwie rosyjskim.

22 kwietnia, 20:54, Ehh:

Tez Warszawa byla trzecim największym miastem Imperium Rosyjskiego za Saint Petersburgiem i Moskwą .Ciekawa była kompozycja językowa Imperium Rosyjskiego.W miastach głównymi językami byly rosyjski i ...zydowski.

22 kwietnia, 20:58, Ubawiony:

Coś tam googlowałeś , ale lewa pół kula nie przesłała impulsu neuronów do lewej , tylko nie pomyl z jajami , nie ma coś takiego jak Jeżyk Żydowski ale za to jest Jidysz !!!

22 kwietnia, 21:09, Ehh:

Polemizuj z tym:,,Języki żydowskie – grupa języków używanych przez diasporę żydowską w różnych krajach świata, najczęściej w Europie, zachodniej Azji i północnej Afryce"cyt.Wiki

Widać ze jesteś tak ....... być może młody , ale ja ci coś powiem

kiedyś zapytałem już nieżyjącego mojego przyjaciela Polskiego Żyda czy można zostać żydem ( tak jak komik na ukra.. ), wiesz co mi odpowiedział ??

że nie !!! Żydem się trzeba urodzić !

Ż
Żywot Briana
22 kwietnia, 20:32, Jarek i ruskie korzenie:

Żoliborska czy – szerzej mówiąc – warszawska historia rodziny sięga jednak tylko dwóch pokoleń wstecz. Pradziadkowie Braci pochodzili z Odessy i Galicji. Mówili raczej po rosyjsku niż po polsku. Dziadek Jadwigi (po mieczu) był rosyjskim pułkownikiem. Wedle rodzinnej legendy w nieznanych okolicznościach został polskim generałem. Jak twierdzi Jarosław Kaczyński, „zaginął w zawierusze rewolucji październikowej, ale już w polskiej formacji. Być może na Syberii”. Także dziadek ojca po mieczu był oficerem carskiej armii, zasłużonym w wojnie turecko-rosyjskiej.

22 kwietnia, 20:46, Ehh:

I to by wiele wyjasnialo.Carscy oficerowie najwyczajniej przegrupowali sie na tzw.Zachodzie u ...rodziny Cara i tam sie chyba nic od pokoleń nie zmienia. Aczkolwiek wydawało sie ze akurat Putinowi udało sie pogodzić kwestie historycznych rozlamow w społeczeństwie rosyjskim.

22 kwietnia, 20:54, Ehh:

Tez Warszawa byla trzecim największym miastem Imperium Rosyjskiego za Saint Petersburgiem i Moskwą .Ciekawa była kompozycja językowa Imperium Rosyjskiego.W miastach głównymi językami byly rosyjski i ...zydowski.

22 kwietnia, 20:58, Ubawiony:

Coś tam googlowałeś , ale lewa pół kula nie przesłała impulsu neuronów do lewej , tylko nie pomyl z jajami , nie ma coś takiego jak Jeżyk Żydowski ale za to jest Jidysz !!!

22 kwietnia, 21:09, Ehh:

Polemizuj z tym:,,Języki żydowskie – grupa języków używanych przez diasporę żydowską w różnych krajach świata, najczęściej w Europie, zachodniej Azji i północnej Afryce"cyt.Wiki

No to już wiemy że potrafisz czytać , a teraz idź i poczytaj jaki lingwistyczny , o kur.. znowu trudny wyraz , Mel Gibson przy kręceniu filmu ,, PASJA ,, i jak już ogarniesz ten temat to ,morz(ż)e pogadamy .

E
Ehh
22 kwietnia, 20:32, Jarek i ruskie korzenie:

Żoliborska czy – szerzej mówiąc – warszawska historia rodziny sięga jednak tylko dwóch pokoleń wstecz. Pradziadkowie Braci pochodzili z Odessy i Galicji. Mówili raczej po rosyjsku niż po polsku. Dziadek Jadwigi (po mieczu) był rosyjskim pułkownikiem. Wedle rodzinnej legendy w nieznanych okolicznościach został polskim generałem. Jak twierdzi Jarosław Kaczyński, „zaginął w zawierusze rewolucji październikowej, ale już w polskiej formacji. Być może na Syberii”. Także dziadek ojca po mieczu był oficerem carskiej armii, zasłużonym w wojnie turecko-rosyjskiej.

22 kwietnia, 20:46, Ehh:

I to by wiele wyjasnialo.Carscy oficerowie najwyczajniej przegrupowali sie na tzw.Zachodzie u ...rodziny Cara i tam sie chyba nic od pokoleń nie zmienia. Aczkolwiek wydawało sie ze akurat Putinowi udało sie pogodzić kwestie historycznych rozlamow w społeczeństwie rosyjskim.

22 kwietnia, 20:54, Ehh:

Tez Warszawa byla trzecim największym miastem Imperium Rosyjskiego za Saint Petersburgiem i Moskwą .Ciekawa była kompozycja językowa Imperium Rosyjskiego.W miastach głównymi językami byly rosyjski i ...zydowski.

22 kwietnia, 20:58, Ubawiony:

Coś tam googlowałeś , ale lewa pół kula nie przesłała impulsu neuronów do lewej , tylko nie pomyl z jajami , nie ma coś takiego jak Jeżyk Żydowski ale za to jest Jidysz !!!

Polemizuj z tym:,,Języki żydowskie – grupa języków używanych przez diasporę żydowską w różnych krajach świata, najczęściej w Europie, zachodniej Azji i północnej Afryce"cyt.Wiki

J
Janusz z Grażyną
Żeby latać na niskim pułapie potrzebna jest taka technologia jak Panavia Tornado , ale raczej wątpię żeby głowni udziałowcy tego projektu Niemcy i Włochy zgodziły się na przekazanie tajnych informacji lub nawet samolotów , a co do Francji radził bym wysłać petycję z zapytanie w kwestii serwisu śmigłowca Caracal , może wybitna Ukraińska myśl techniczna będzie wstanie uzdrowić ten projekt .
U
Ubawiony
22 kwietnia, 20:32, Jarek i ruskie korzenie:

Żoliborska czy – szerzej mówiąc – warszawska historia rodziny sięga jednak tylko dwóch pokoleń wstecz. Pradziadkowie Braci pochodzili z Odessy i Galicji. Mówili raczej po rosyjsku niż po polsku. Dziadek Jadwigi (po mieczu) był rosyjskim pułkownikiem. Wedle rodzinnej legendy w nieznanych okolicznościach został polskim generałem. Jak twierdzi Jarosław Kaczyński, „zaginął w zawierusze rewolucji październikowej, ale już w polskiej formacji. Być może na Syberii”. Także dziadek ojca po mieczu był oficerem carskiej armii, zasłużonym w wojnie turecko-rosyjskiej.

22 kwietnia, 20:46, Ehh:

I to by wiele wyjasnialo.Carscy oficerowie najwyczajniej przegrupowali sie na tzw.Zachodzie u ...rodziny Cara i tam sie chyba nic od pokoleń nie zmienia. Aczkolwiek wydawało sie ze akurat Putinowi udało sie pogodzić kwestie historycznych rozlamow w społeczeństwie rosyjskim.

22 kwietnia, 20:54, Ehh:

Tez Warszawa byla trzecim największym miastem Imperium Rosyjskiego za Saint Petersburgiem i Moskwą .Ciekawa była kompozycja językowa Imperium Rosyjskiego.W miastach głównymi językami byly rosyjski i ...zydowski.

Coś tam googlowałeś , ale lewa pół kula nie przesłała impulsu neuronów do lewej , tylko nie pomyl z jajami , nie ma coś takiego jak Jeżyk Żydowski ale za to jest Jidysz !!!

s
stare ale jare
22 kwietnia, 20:32, Jarek i ruskie korzenie:

Żoliborska czy – szerzej mówiąc – warszawska historia rodziny sięga jednak tylko dwóch pokoleń wstecz. Pradziadkowie Braci pochodzili z Odessy i Galicji. Mówili raczej po rosyjsku niż po polsku. Dziadek Jadwigi (po mieczu) był rosyjskim pułkownikiem. Wedle rodzinnej legendy w nieznanych okolicznościach został polskim generałem. Jak twierdzi Jarosław Kaczyński, „zaginął w zawierusze rewolucji październikowej, ale już w polskiej formacji. Być może na Syberii”. Także dziadek ojca po mieczu był oficerem carskiej armii, zasłużonym w wojnie turecko-rosyjskiej.

22 kwietnia, 20:46, Ehh:

I to by wiele wyjasnialo.Carscy oficerowie najwyczajniej przegrupowali sie na tzw.Zachodzie u ...rodziny Cara i tam sie chyba nic od pokoleń nie zmienia. Aczkolwiek wydawało sie ze akurat Putinowi udało sie pogodzić kwestie historycznych rozlamow w społeczeństwie rosyjskim.

To jak w tym kawale gdy Moskwa w 1981 r wysłała pilną depesze do Kijowa , w ramach tego co się w Polsce dzieję .

- Naród trzeźwieje

- Przyślijcie trzy cysterny spirytusu !

- gdzie jest Car ???

E
Ehh
22 kwietnia, 20:32, Jarek i ruskie korzenie:

Żoliborska czy – szerzej mówiąc – warszawska historia rodziny sięga jednak tylko dwóch pokoleń wstecz. Pradziadkowie Braci pochodzili z Odessy i Galicji. Mówili raczej po rosyjsku niż po polsku. Dziadek Jadwigi (po mieczu) był rosyjskim pułkownikiem. Wedle rodzinnej legendy w nieznanych okolicznościach został polskim generałem. Jak twierdzi Jarosław Kaczyński, „zaginął w zawierusze rewolucji październikowej, ale już w polskiej formacji. Być może na Syberii”. Także dziadek ojca po mieczu był oficerem carskiej armii, zasłużonym w wojnie turecko-rosyjskiej.

22 kwietnia, 20:46, Ehh:

I to by wiele wyjasnialo.Carscy oficerowie najwyczajniej przegrupowali sie na tzw.Zachodzie u ...rodziny Cara i tam sie chyba nic od pokoleń nie zmienia. Aczkolwiek wydawało sie ze akurat Putinowi udało sie pogodzić kwestie historycznych rozlamow w społeczeństwie rosyjskim.

Tez Warszawa byla trzecim największym miastem Imperium Rosyjskiego za Saint Petersburgiem i Moskwą .Ciekawa była kompozycja językowa Imperium Rosyjskiego.W miastach głównymi językami byly rosyjski i ...zydowski.

a
ass
22 kwietnia, 20:32, Jarek i ruskie korzenie:

Żoliborska czy – szerzej mówiąc – warszawska historia rodziny sięga jednak tylko dwóch pokoleń wstecz. Pradziadkowie Braci pochodzili z Odessy i Galicji. Mówili raczej po rosyjsku niż po polsku. Dziadek Jadwigi (po mieczu) był rosyjskim pułkownikiem. Wedle rodzinnej legendy w nieznanych okolicznościach został polskim generałem. Jak twierdzi Jarosław Kaczyński, „zaginął w zawierusze rewolucji październikowej, ale już w polskiej formacji. Być może na Syberii”. Także dziadek ojca po mieczu był oficerem carskiej armii, zasłużonym w wojnie turecko-rosyjskiej.

tu$$ka rodzinka, nie miała problemu z niemieckim, a matołek - owszem.. ...w jakim narzeczu on gada, nikt nie wie. ..a ja, używam 7 języków, mój dziadek 5 ... nie wiele z tego wynika.. ..żyjesz tyle razy, ile znasz języków...znasz to? Wielu naszych generałów, z czasów zaborów, nie miało szans, na studia czy wyszkolenie w polskiej armii, mieli marnować swoje zdolności, tylko dlatego, że PO latach, jakiś matoł, będzie im to wytykał? ..żal doopę ściska, gdy czyta się taką krytykę.

I
I.T.D.
22 kwietnia, 20:32, Jarek i ruskie korzenie:

Żoliborska czy – szerzej mówiąc – warszawska historia rodziny sięga jednak tylko dwóch pokoleń wstecz. Pradziadkowie Braci pochodzili z Odessy i Galicji. Mówili raczej po rosyjsku niż po polsku. Dziadek Jadwigi (po mieczu) był rosyjskim pułkownikiem. Wedle rodzinnej legendy w nieznanych okolicznościach został polskim generałem. Jak twierdzi Jarosław Kaczyński, „zaginął w zawierusze rewolucji październikowej, ale już w polskiej formacji. Być może na Syberii”. Także dziadek ojca po mieczu był oficerem carskiej armii, zasłużonym w wojnie turecko-rosyjskiej.

No tak ale co to ma do Polski ? trzeba by się cofnąć do czasów II WŚ i do żydo-komuny , jak w dziwny sposób Stalin dzięki ich głupocie uzyskał ponad 100 samolotów i 200 czołgów za darmo z U.S.A. a potem dyskretnie ich wymordował , potem trzeba skoczyć do czasów Władysław Gomułka który w 1968r skopiował pomysł Stalina i wiecie co było dalej , czy nawet kłótni ŻZW z ŻZB jaką to wybrać przyszłość narodu , itd aż do czasów Solidarności i obalenie rządu Olszewskiego !!

E
Ehh
22 kwietnia, 20:32, Jarek i ruskie korzenie:

Żoliborska czy – szerzej mówiąc – warszawska historia rodziny sięga jednak tylko dwóch pokoleń wstecz. Pradziadkowie Braci pochodzili z Odessy i Galicji. Mówili raczej po rosyjsku niż po polsku. Dziadek Jadwigi (po mieczu) był rosyjskim pułkownikiem. Wedle rodzinnej legendy w nieznanych okolicznościach został polskim generałem. Jak twierdzi Jarosław Kaczyński, „zaginął w zawierusze rewolucji październikowej, ale już w polskiej formacji. Być może na Syberii”. Także dziadek ojca po mieczu był oficerem carskiej armii, zasłużonym w wojnie turecko-rosyjskiej.

I to by wiele wyjasnialo.Carscy oficerowie najwyczajniej przegrupowali sie na tzw.Zachodzie u ...rodziny Cara i tam sie chyba nic od pokoleń nie zmienia. Aczkolwiek wydawało sie ze akurat Putinowi udało sie pogodzić kwestie historycznych rozlamow w społeczeństwie rosyjskim.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl