Kijów stoi w obliczu ogromnych oczekiwań przed nadchodzącą kontrofensywą. Co się stanie jeśli Kijów nie poczyni znaczących postępów w walce z wrogiem?
Wsparcie dla Ukrainy
Słabe wyniki mogą zaszkodzić międzynarodowemu poparciu Ukrainy, ośmielić krytyków dalszego wsparcia wojskowego i przynieść korzyść Rosji.
Ukraina otrzymała prawie całą obiecaną pomoc wojskową od zachodnich sojuszników. Ale zwycięstwo wciąż nie jest pewne.
- Czasami wojna jest sprzedawana jak produkt konsumencki, w którym jest dużo szumu i wiele nadziei. Jest to sprzeczne z rzeczywistością, którą obserwujemy – mówi Bill Astore, weteran Sił Powietrznych USA i pracownik Eisenhower Media Network.
Z Ukrainy i od jej sojuszników dobiegały wiadomości, że zachodnie czołgi, takie jak niemieckie i amerykańskie, są lepsze od rosyjskiego sprzętu i przechylają wojnę na korzyść Ukrainy.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Trudno o zaskoczenie
Jednak siły Putina są okopane na 600-kilometrowej linii frontu we wschodniej Ukrainie, a Kijów nie będzie miał elementu zaskoczenia. Przewidywana kontrofensywa jest jedyną szansą Ukrainy na udowodnienie swoich możliwości w tym roku, zdaniem analityków wojskowych.
Edward Arnold, z Royal United Services Institute, mówi, że Ukraina „ściga się z czasem”. Im dłużej siły wroga pozostają na wschodnim terytorium, tym bardziej prawdopodobne jest, że wojna stanie się statyczna, a okupacja stanie się faktem dokonanym.
- Nie muszą robić wszystkiego, ale muszą zrobić wystarczająco dużo, aby to wsparcie trwało co najmniej przez kolejny rok – mówi Arnold.
dś