Szef Głównego Zarządu Wywiadu ukraińskiego MON-u Kyryło Budanow powiedział w niedzielę, że wśród rosyjskich generałów nie ma zgody co do działań ofensywnych, ponieważ obawiają się oni śmierci na polu walki.
Zdaniem Budanowa, Rosjanie przygotowują się do decydującej bitwy w Donbasie. Spieszą się, ponieważ są bardzo ograniczeni czasowo. Zostało przed nimi postawione zadanie osiągnięcia jakiejś przewagi lub zwycięstwa taktycznego, które w Rosji będzie mogło zostać pokazane jako triumf nad siłami ukraińskimi.
– Nic z tego nie wyjdzie, Ukraina będzie obroniona – zapewnił Budanow. Dodał, że strona rosyjska może uzyskać tylko doraźne zwycięstwa taktyczne. – W naszym kraju niektóre wsie przechodzą z rąk do rąk dwa lub trzy razy dziennie – zaznaczył szef ukraińskiego wywiadu wojskowego.
– Rosyjscy generałowie nie mają jednomyślności tylko z jednego powodu. Na tym etapie potwierdzono zniszczenie ośmiu generałów, a ten czynnik faktycznie przeraża wielu z nich – podkreślił Budanow. Dodał ponadto, że rosyjscy generałowie boją się represji w przypadku porażki.
Według Budanowa, największa koncentracja sprzętu wojskowego Rosjan obserwowana jest obecnie w okolicach miasta Izium w obwodzie charkowskim.
Szef ukraińskiego wywiadu wojskowego nie potwierdził informacji rozpowszechnianych przez rosyjskie ośrodki propagandowe i rosyjskie MON, jakoby 16 kwietnia nad Odessą rosyjskie systemy obrony przeciwlotniczej zestrzeliły ukraiński samolot transportowy z zachodnią bronią.
Budanow dodał, że ukraiński wywiad dysponuje danymi świadczącymi o tym, że Rosjanom kończą się zapasy pocisków precyzyjnych, których nie można uzupełnić ze względu na nałożone sankcje.
Źródło: pravda.com.ua
