Niesprzyjająca pogoda i silne przeciwniczki
Katarzyna Piter i Anna Karolina Schmiedlova miały przed sobą nie lada wyzwanie już na starcie French Open. Ich mecz pierwszej rundy zaplanowano pierwotnie na środę, ale z powodu złej pogody, spotkanie zostało przesunięte na piątek. Na korcie numer dwanaście zmierzyły się z doświadczonymi rywalkami – Barborą Krejcikovą z Czech i Laurą Siegemund z Niemiec, które niedawno walczyły w finale prestiżowego turnieju WTA Masters 1000 w Madrycie.
Barbora Krejcikova, 28-letnia Czeszka, jest byłą liderką światowego rankingu w grze podwójnej i 7-krotną mistrzynią Wielkiego Szlema, w tym dwukrotną zwyciężczynią na kortach Rolanda Garrosa, co czyni ją jedną z najbardziej utytułowanych tenisistek w stawce. Dodatkowo, Krejcikova ma na swoim koncie zwycięstwo w singlu na tymże turnieju w 2021 roku.
Laura Siegemund, 36-letnia Niemka, również może pochwalić się imponującym dorobkiem, zajmując obecnie szóstą pozycję w rankingu deblowym. W swojej karierze zdobyła czternaście tytułów WTA w deblu, co świadczy o jej doświadczeniu i umiejętnościach na najwyższym poziomie.
Zawziętość Polki i Słowaczki
Pomimo trudnych warunków i silnych przeciwniczek, polsko-słowacka para nie dawała za wygraną. Przez pierwszych pięć gemów obie pary były na równi, żadnej nie udało się znaleźć sposobu na przełamanie serwisu rywalek. Sytuacja zmieniła się dopiero w szóstym gemie, kiedy to Krejcikova i Siegemund zaczęły zdobywać przewagę.
Z kolei pierwszym gemie drugiego seta tenisistki stoczyły heroiczny bój okraszony siedemnastoma akcjami. Jednak w decydującym momencie szalę na swoją korzyść przechyliły Czeszka i Niemka.
Piter i Schmiedlova, mimo ambitnej walki, nie zdołały odwrócić losów meczu. W dalszej części meczu przeciwniczki zdominowały na korcie, nie pozostawiając Polce i Słowaczce żadnych szans na odrobienie strat. Ostatecznie, Krejcikova i Siegemund wygrały drugi set bez straty gema, kończąc tym samym marzenia polsko-słowackiej pary o dalszej grze w turnieju.
Dla Katarzyny Piter był to drugi wielkoszlemowy występ w tym roku. W Australian Open również zakończyła rywalizację na pierwszej rundzie, gdzie jej partnerką była Lidzia Marozawa z Białorusi. Występ w Paryżu nie przyniósł powtórzenia sukcesu z ubiegłego roku, kiedy to polska tenisistka dotarła do drugiej rundy French Open. Mimo to, walka i determinacja, z jaką Piter i Schmiedlova przystąpiły do rywalizacji na kortach Rolanda Garrosa, zasługują na uznanie.
