W nocy z poniedziałku na wtorek sejmowa komisja sprawiedliwości, po wielogodzinnych obradach, negatywnie zaopiniowała ten wniosek.
Wniosek o wotum nieufności wobec Zbigniewa Ziobry. Co mówili politycy podczas posiedzenia komisji?
- Minister sprawiedliwości, którego mamy, jest ogarnięty nienawiścią do UE i demokracji; uparcie niszczy fundament naszej obecności w UE, a więc fundament naszego bezpieczeństwa - mówiła podczas posiedzenia komisji Kamila Gasiuk-Pihowicz.
- Fakty kompletnie was nie interesują, nie słuchacie - mówił w nocy Ziobro, zwracając się do opozycji na koniec obrad komisji.
Ocenił też, że jedyne, co wychodzi opozycyjnym ugrupowaniom, to "robienie hucpy".
- Hucpy, która opiera się na pogardzie wobec faktów, wobec prawdy, nawet wobec waszych wyborców, ale co najważniejsze i najbardziej bolesne - wobec Polski, waszej ojczyzny - podkreślił minister.
- Chyba dziewiąty raz opozycja podejmuje próbę odwołania mnie z urzędu ministra sprawiedliwości. Gratuluję wam skuteczności - ironizował szef MS.
Opozycja wnioskuje o odwołanie Zbigniewa Ziobry
Szef klubu KO Borys Budka, uzasadniając w listopadzie wniosek o odwołanie Ziobry stwierdził, że to "powiedzenie +sprawdzam+ dla tych wszystkich, którzy mówią dziś, jak bardzo potrzebne są pieniądze z funduszy europejskich". Jak ocenił, w tej chwili "jedyną blokadą środków europejskich dla Polski jest weto, które zgłasza Ziobro".
Szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski mówił zaś, że Ziobro upolitycznił prokuraturę na niespotykaną dotąd skalę, zbiera też haki na swoich politycznych sojuszników ze Zjednoczonej Prawicy.
- Dziś jest pierwszym blokującym pieniądze z Funduszu Odbudowy i blokującym porozumienie z Unią Europejską - zaznaczył.
Ozdoba: naprawił on wszystko to, co zepsuły rządy PO-PS
W imieniu klubu PiS głos zabrał Jacek Ozdoba.
- Doprowadza was do szału, że wyszły na jaw wasze machlojki. Znacie takie nazwiska, jak: Nowak, Bury, Misiak, Gawłowski, Pinior, Grodzki, Sawicka, Chlebowski? Czy znacie ludzi związanych z mafią reprywatyzacyjną, lekową, VAT-owską? To was boli? - pytał polityków opozycji.
Zdaniem Ozdoby opozycja chce odwołania ministra sprawiedliwości, ponieważ naprawił on wszystko to, co zepsuły rządy PO-PSL. Do sukcesów Ziobry zaliczył m.in. walkę z mafiami: VAT-owską, dopalaczową, reprywatyzacyjną, wprowadzenie surowszych kar do kodeksu karnego, ściganie pedofilów, przepisy antyprzemocowe czy ustawę antylichwiarską.
- Wy chcecie oddać władzę Niemcom, wy macie swoich mocodawców w Berlinie, ale to nie Berlin jest waszym miejscem pracy, tylko Warszawa. Dziś mamy wybór: sprawiedliwe i walczące z patologiami państwo wizji ministra i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry lub Polska opozycji - oświadczył poseł Solidarnej Polski. - Dla was najtrudniejsze do zrozumienia jest jedno słowo - suwerenność. Dla was targowica to coś naturalnego, a dla ministra sprawiedliwości - zdrada - dodał.
Premier: Obronimy ministra sprawiedliwości, zwyciężymy w wyborach
- Zjednoczona Prawica jest twarda, jak stal. Im bardziej nas bijecie, tym jesteśmy twardsi. Im bardziej chcecie nas zdestabilizować, rozszczepić, tym bardziej Zjednoczona Prawica jest zjednoczona - mówił na zakończenie debaty szef rządu.
Według niego opozycja zazdrości Zjednoczonej Prawicy, że potrafi się dogadać wbrew różnicom dzielącym koalicjantów. "Was łączy jedna rzecz: nienawiść do PiS, a nas łączy Polska" - powiedział Morawiecki.
Podkreślił, że nie raz bronił ministra sprawiedliwości podczas debat nad wnioskami o jego odwołanie i - jak zapewnił - wszystkie argumenty są w mocy.
- Dzisiaj kilka zdań chcę powiedzieć o was - zwrócił się Morawiecki do polityków opozycji. Ocenił, że opozycja złożyła wniosek o wotum nieufności, aby "destabilizować i faulować", w szczególnym czasie, kiedy klasa polityczna powinna być zjednoczona.
- Nie ma was, kiedy walczymy z inflacją i kryzysem, nie ma was, kiedy walczymy o to, żeby Ukraina mogła przetrwać - w tych wszystkich tematach was nie ma. Ba! Wielcy Europejczycy! Nie ma ich, kiedy my walczymy o środki unijne. Oni robią wszystko, żebyśmy w UE nie dostali tych środków. To jest właśnie faulowanie, to jest gra poniżej pasa - oświadczył premier.
Jego zdaniem mamy do czynienia z opozycją, która nie bierze pod uwagę bardzo trudnych okoliczności zewnętrznych i wewnętrznych. "Potrafią przez godzinę opowiadać o kryzysie i nie zająknąć się o jego prawdziwych przyczynach" - ocenił Morawiecki.
- Przeciwko temu wnioskowi o wotum nieufności będzie głosowała cała Zjednoczona Prawica. Obronimy ministra sprawiedliwości, obronimy nasz rząd, ale pójdziemy dalej: uzyskamy te środki z Unii Europejskiej, zwalczymy inflację, zwalczymy kryzys i zwyciężymy za 10 miesięcy w wyborach - oświadczył premier.
Jarosław Kaczyński broni Prokuratora Generalnego
Prezes PiS Jarosław Kaczyński w zeszłym tygodniu wyraził przekonanie, iż minister Ziobro zostanie obroniony podczas głosowania nad wnioskiem o wotum nieufności.
- Wiem, że z całą pewnością sam premier będzie występował w jego obronie - zapewnił Kaczyński.
Zgodnie z konstytucją Sejm wyraża członkom Rady Ministrów wotum nieufności większością ustawowej liczby posłów (231).
