Po dwóch latach spędzonych na rajskich plażach Dominikany Piotr Małachowski buduje dziś nowe życie z żoną i 11-letnim synem Henrykiem w Tajlandii.
Zmieniliśmy destynację, mieszkamy tutaj od kilku miesięcy. Wszyscy nam zazdroszczą, ale my prowadzimy normalne a nie jakieś rajskie życie. Są zwykłe obowiązki, problemy, płacimy rachunki, nikt za nas tego nie robi. Heniu chodzi do szkoły, z żoną pomagamy mu w odrabianiu lekcji. To naprawdę nie jest jakieś wielkie wow - mówi nam Piotr Małachowski.

Srebrny medalista igrzysk olimpijskich z Pekinu i Rio de Janeiro przyznaje, że do przeprowadzki na Tajlandię namówiła go żona.
Stwierdziliśmy, że spróbujemy, zobaczymy a jeśli się nam nie spodoba, to zawsze możemy wrócić do Polski - dodaje mistrza świata z 2015 roku.
Piotr Małachowski po zakończeniu kariery został dyrektorem sportowym Silesia Memoriału Kamili Skolimowskiej wchodzącej w skład Diamentowej Ligi. W nowej roli, którą pełni od maja 2022 roku czuje się bardzo dobrze, większość pracy związanej z nową rolą wykonuje zdalnie.
Mam takie warunki jakie mam i muszę dawać sobie z tym radę. Czasami jest potrzebne spotkanie na żywo i wtedy przylatuję do Polski - twierdzi Małachowski.

Były znakomity dyskobol ma pełne ręce roboty bo trwają już przygotowania do najbliższego Memoriału Kamili Skolimowskiej. Impreza odbędzie się 16 sierpnia na Stadionie Śląskim i będzie jednym z ważniejszych przystanków na lekkoatletycznej drodze do mistrzostw świata w Tokio zaplanowanych na 13-21 września.
Kompletujemy skład, na zawodach pojawią się wielkie gwiazdy jak chociażby skandynawscy królowie stadionów Armand Duplantis czy Jakob Ingebrigtsen. Ja nie miałem możliwości startowania w Diamentowej Lidze przed polską publicznością, ale bardzo cieszę się, że dziś mogę dołożyć małą cegiełkę do budowy prestiżu tego wydarzenia - uważa Małachowski.
Skok o tyczce i bieg na 1500 m mężczyzn to tylko niektóre z atrakcji tegorocznej Diamentowej Ligi w Polsce. W sierpniu nie zabraknie sprintu na 100 metrów kobiet z Ewą Swobodą, czy biegu na 400 metrów z Natalią Bukowiecką. Na długiej liście konkurencji znajdują się także bieg na 200 m, 1500 m, 100 m ppł, 400 m ppł, skok w dal i rzut młotem kobiet oraz bieg na 100 m, 400 m ppł, skok wzwyż, pchnięcie kulą, rzut oszczepem i rzut młotem mężczyzn. W Chorzowie wystąpią też m.in. Paweł Fajdek, Wojciech Nowicki, czy Pia Skrzyszowska.

Małachowski nie kryje, że w polskiej lekkoatletyce widoczny jest kryzys. Na igrzyskach w Paryżu Biało-Czerwoni wywalczyli tylko jeden medal w tej dyscyplinie, brąz w biegu na 400 metrów zdobyła Natalia Bukowiecka.
Możemy mówić o kryzysie a nawet zapaści. Poza wyjątkami nie widać wielkich nazwisk, które mogłyby w najbliższym czasie zdobywać seryjnie medale dla Polski na największych światowych imprezach - podsumował dwukrotny mistrz Europy i dwukrotny wicemistrz świata.
Rozmawiał Zbigniew Czyż

