Zmiana lokalizacji elektrowni atomowej w Polsce? Dr Tomasz Rożek: Jeśli to prawda, to będzie to katastrofa

Adam Kielar
Adam Kielar
Wideo
od 16 lat
Znany popularyzator nauki, dziennikarz i publicysta dr Tomasz Rożek wezwał do niezmieniania lokalizacji planowanej elektrowni atomowej w Polsce. Jego zdaniem, jeśli do tego dojdzie, to będzie to „katastrofa”, gdyż może to opóźnić budowę instalacji o następne lata. Podobnego zdania są też inni komentatorzy.
Dr Tomasz Rożek uważa, że jeśli faktycznie dojdzie do zmiany lokalizacji elektrowni atomowej w Polsce, to będzie to katastrofa. Zdjęcie ilustracyjne
Dr Tomasz Rożek uważa, że jeśli faktycznie dojdzie do zmiany lokalizacji elektrowni atomowej w Polsce, to będzie to katastrofa. Zdjęcie ilustracyjne Photo by Nicolas HIPPERT on Unsplash

Spis treści

Zmiana lokalizacji elektrowni atomowej?

Dr Tomasz Rożek napisał na platformie X (czyli dawnym Twitterze) w środę, że jeśli faktycznie, jak ujawnił „Dziennik Bałtycki”, wojewoda pomorska Beata Rutkiewicz zamierza zmienić lokalizację elektrowni atomowej na Pomorzu, to oznacza to wstrzymanie tego projektu na kolejne kilka lat.

„Jeżeli prawdą jest, że wojewoda pomorski chce zmienić lokalizację planowanej elektrowni jądrowej, w praktyce oznacza to wstrzymanie projektu jądrowego w Polsce. Do opóźnień już istniejących (sięgających kilku lat) trzeba dodać przynajmniej kilka lat kolejnych” – napisał.

Zaapelował też wprost do rządzących, by nie wstrzymywali dalej budowy elektrowni atomowej w Polsce.

„To nie są rzeczy, którymi ktokolwiek powinien grać. Stawka jest za duża Panie i Panowie posłowie/ministrowie/wojewodowie!” – czytamy.

Dementi wojewody pomorskiej?

Gdy pomorski urząd wojewódzki wydał oświadczenie, w którym z jednej strony zaprzeczono, że dokonano już takiej decyzji, ale, że „zasadne jest powtórne przyjrzenie się i przeanalizowanie wydanej decyzji środowiskowej”, dr Rożek napisał na X, że – jego zdaniem – jest to właśnie potwierdzenie zamiaru zmiany lokalizacji.

„To nie jest dementi, to jest POTWIERDZENIE, że władze regionu pomorskiego chcą zmienić miejsce lokalizacji pierwszej elektrowni jądrowej. Wczoraj już o tym pisałem, ale powtórzę. To - w praktyce - oznacza zamrożenie projektu energetyki jądrowej na kilka lat. To katastrofa!” – uważa dziennikarz.

Na swoim kanale na YouTube „Nauka. To lubię” zamieścił także film ze swoim dłuższym komentarzem do sprawy. Zatytułował go „Czarne chmury przed polskim atomem”.

Eksperci o elektrowni jądrowej

Podobnego zdania na temat dementi ze strony wojewody pomorskiej jest Jakub Wiech, dziennikarz zajmujący się tematyką energetyki.

„Wojewoda Pomorska wydała w sprawie zmiany lokalizacji elektrowni jądrowej dementi, które… nie jest dementi. Zamiast studzić emocje - rozpala je na nowo. Pani wojewoda Rutkiewicz informuje, że nieprawdą jest, iż zapadła decyzja o zmianie lokalizacji elektrowni jądrowej na Pomorzu. Ale przecież nikt nie wskazywał, że decyzja zapadła. Informowano tylko o wypowiedziach m. in. ze strony pani wojewody, że lokalizacja jest kwestionowana. I tekst tego dementi potwierdza obawy co do faktu, że lokalizacja jest kwestionowana” – napisał na X.

Dla i.pl w tej sprawie wypowiedział się Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny serwisu Biznes Alert. Jego zdaniem takie działania, podsycane przez przeciwników energetyki atomowej, są „niebezpieczne”.

– Lokalizacja jest niepodważalna. Mamy orzeczenie Ministerstwa Rozwoju w tej sprawie. Natomiast debata w regionach, podsycana przez przeciwników atomu, to niebezpieczna mieszanka przed wyborami samorządowymi – powiedział w rozmowie z naszym portalem.

Do ponadpartyjnego porozumienia ws. energii pozyskiwanej z atomu wezwał też aktywista miejski Patryk Spaliński.

„Projekty rozwojowe, takie jak CPK czy atom, nie mogą podlegać wojence partyjnej i muszą być ponad podziałami” – napisał na portalu X.

Element negocjacyjny z USA?

Z kolei jak pisze Joanna Kędzierska z portalu wnp.pl, sprawa rzekomej zmiany lokalizacji elektrowni atomowej ma być jedynie elementem negocjacji z Amerykanami.

„Rząd Donalda Tuska ma chcieć wywrzeć presję na Amerykanach, by prócz swojego know-how zaangażowali w budowę projektu także finanse, czego na razie nie chcą zrobić. Amerykanie nie zamierzają objąć udziałów w projekcie, przez co podwyższają ryzyko odbiorcy projektu” – czytamy w artykule.

Do jak najszybszego przystąpienia do budowy elektrowni atomowej w zaplanowanej lokalizacji wezwał też prezydent Andrzej Duda.

– Ja mogę tylko zaapelować do premiera Donalda Tuska: panie premierze, to jest niezwykle potrzebna Polsce inwestycja, której przygotowanie jak do tej pory zajęło całe lata – mówił w Davos.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

ag

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl