Wyrok w sprawie Amber Gold >>>
W czwartek media poinformowano o możliwym skróceniu ogłaszania wyroku w sprawie Katarzyny P. i Marcina P. oskarżonych o stworzenie piramidy finansowej w celu osiągania korzyści majątkowej, a tym samym oszukanie niespełna 19 tys. osób, które zaufały przedsiębiorstwu finansowemu Amber Gold. Miało to związek z nowelizacją kodeksu postępowania karnego, która zakłada, że sędzia może poprzestać na zwięzłym przedstawieniu rozstrzygnięcia, w przypadku gdy jego ogłoszenie wymaga przerw lub odroczenia. Pojawiły się jednak wątpliwości czy nowe zapisy będzie można zastosować do procesu, w którym wyrok już jest ogłaszany. Przypomnijmy, że od maja br. sędzia Lidia Jedynak regularnie odczytuje nazwiska wszystkich pokrzywdzonych.
- Sąd przewidywał zakończenie ogłaszania wyroku w sprawie poprzez ograniczenie się do zwięzłego rozstrzygnięcia wraz z zastosowanymi przepisami ustawy karnej zgodnie z możliwością jaką przewiduje art. kpk - mówiła sędzia Lidia Jedynak. - Dokonując wielopłaszczyznowej wykładni treści artykułu sąd doszedł do wniosku, że przepis można zastosować w niniejszej sprawie, ponieważ ogłaszanie wyroku odbywa się na rozprawach wyznaczany z zachowaniem terminu przerwy. Ponieważ pojawiły się wątpliwości interpretacyjne dotyczące możliwości zastosowania przepisu do spraw, w których ogłaszanie wyroku jest już w toku, kierując się dbałością o dobro toczącego się postępowania, w szczególności nie chcąc narażać na ryzyko prowadzenia go od początku, sąd podejmuje decyzję o kontynuowaniu ogłaszania wyroku w sposób dotychczasowy.
Na tę chwilę pozostała do ogłoszenia część wyroku zawarta w jedenastu tomach akt, czyli mniej niż jedna trzecia całej sentencji. Wyrok będzie ogłaszany na kolejnych rozprawach, trzy razy w tygodniu, w poniedziałki, środy i piątki. Katarzyny oraz Marcina P. nie było w poniedziałek na sali rozpraw.
Afera Amber Gold. Katarzyna i Marcin P. nie usłyszeli wyroku...
