Aluron CMC Warta Zawiercie - Ślepsk Malow Suwałki WYNIK Zawiercianie sprawili prezent kibicom z okazji Mikołaja

Warta Zawiercie przystąpiła do meczu ze Ślepskiem z serią ośmiu ligowych zwycięstw z rzędu. W dniu, w którym Święty Mikołaj rozdaje podarki, „Jurajscy Rycerze” też chcieli sprawić prezent swoim kibicom. Ekipa trenera Michała Winiarskiego miała niespełna 48 godzin na regenerację, bo w niedzielę grała w Krakowie z drużyną Barkom Każany Lwów, wygrywając 3:0.

Do Zawiercia przyjechał zespół, który po 13 kolejkach miał 21 punktów i zajmował 6. miejsce (Warta - 3. pozycja, 32 pkt). - Na Ślepsk trzeba po prostu uważać - przestrzegał przyjmujący zawiercian Marcin Waliński.

Gospodarzom od początku wszystko wychodziło i Warta prowadziła 12:3, następnie 16:6 oraz 19:8 po punktowej zagrywce Bartosza Kwolka. To był nokaut! "Jurajskim Rycerzom" pozostało dokończyć dzieła. Pierwszą piłkę setową Warta miała przy stanie 24:12, a tę partię wygrała do 13 po zepsutej zagrywce Dominika Depowskiego.

Goście z Suwałk przez chwilę w drugim secie dotrzymali kroku Warcie. Jednak od remisu 5:5 gospodarze znów włączyli wyższy bieg - grali skutecznie w bloku i w ataku. Najpierw do odskoczyli na 10:7, a potem powiększali przewagę. Po asie Dawida Konarskiego było już 18:11. „Konar” bombardował z pola zagrywki i Warta prowadziła 23:11. Drugi set padł łupem gospodarzy po błędzie podwójnego odbicia Adriana Buchowskiego.

Trener gości Dominik Kwapisiewicz szukał sposobu na poprawę gry wpuszczając rezerwowych. Michał Winiarski nie robił zmian, chcąc szybko skończyć mecz. Warta prowadziła 4:1, ale Ślepsk doprowadził do remisu 6:6. Tym razem było więcej walki. Gospodarze wypracowali cztery punkty przewagi (12:8), a zespół z Suwałk doszedł na jeden - 12:11 i taki stan utrzymywał się do 16:15. Warta w tym momencie znów przyśpieszyła, ponownie dzięki bombom z serwisu Konarskiego - 19:15. Ślepsk ambitnie walczył, zbliżył się jeszcze na dwa punkty (20:18). Warta była jednak za mocna i znów uciekła - 24:18, aby wygrać do 19.

MVP meczu został Miguel Tavares z Aluronu Warty.

Aluron CMC Warta Zawiercie - Ślepsk Malow Suwałki 3:0 (25:13, 25:14, 25:19)

Warta: Dawid Konarski, Uros Kovacevic, Bartosz Kwolek, Michał Szalacha, Miguel Tavares, Miłosz Zniszczoł, Santiago Danani (libero) oraz Patryk Łaba, Marcin Waliński

Ślepsk: Adrian Buchowski, Bartosz Filipiak, Miran Kujundzic, Matias Sanchez, Cezary Sapiński, Andreas Takvam, Mateusz Czunkiewicz (libero) oraz Dominik Depowski, Paweł Filipowicz, Mariusz Magnuszewski, Przemysław Smoliński, Arkadiusz Żakieta.