Rozbito grupę terrorystyczną
Siedem osób zostało zatrzymanych w czwartek w Belgii w związku z działalnością grupy terrorystycznej i możliwym przygotowywaniem zamachu – poinformowała belgijska prokuratura.
- Na tym etapie nie ma konkretnych danych o miejscach czy celu, ale to, co znaleziono, pozwala sądzić, że przygotowywano zamach - powiedział agencji AFP rzecznik Arnaud d’Oultremont.
Według prokuratury w całym kraju przeprowadzono rewizje związane z działalnością grupy terrorystycznej, w tym 14 na wniosek antyterrorystycznego sędziego z Antwerpii na północy kraju. Naloty policji na terenie Belgii przeprowadzono w Brukseli, Antwerpii, Liège, Courtrai i Menin
Grupa chciała zaatakować na Igrzyskach Olimpijskich?
Rzecznik prokuratury powiedział, że na tym etapie nie ma dowodów na jakiekolwiek powiązanie z Igrzyskami Olimpijskimi w Paryżu, których ceremonia otwarcia odbędzie się w piątek z zachowaniem niespotykanych dotąd środków bezpieczeństwa.
"Na razie nie ma szczegółów co do lokalizacji ani celów, ale to, co znaleziono, pozwala sądzić, że przygotowywano atak" – dodał rzecznik.
Aresztowani podejrzani mają się w czwartek stawić w sądzie przed sędzią ds. terroryzmu, który zarządził naloty w celu ustalenia, czy podejrzani pozostaną w areszcie, czy nie - poinformowała prokuratura w oświadczeniu.
Zamachy terrorystyczne w Belgii związane z Państwem Islamskim
W 2016 roku w Belgii doszło do serii zamachów samobójczych na lotnisku i w metrze, w wyniku których zginęło 32 osoby, a setki zostały ranne.Miało to miejsce rok po zamachach w Paryżu, gdy w stolicy Francji zginęło 130 osób.
Do ataków w obu krajach przyznało się Państwo Islamskie. Jedyny żyjący członek komórki dżihadystów, który przeprowadził zamachy terrorystycznych w Paryżu, urodzony w Belgii obywatel Francji Salah Abdeslam, został w zeszłym roku również skazany za udział w zamachach w Brukseli.
W październiku ubiegłego roku natomiast napastnik, który na portalach społecznościowych napisał, że zainspirowało go Państwo Islamskie, zastrzelił w Brukseli dwóch szwedzkich kibiców piłkarskich.
Źródło: